inne - Piwosz - Piwo a zdrowie
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta

Piwo a zdrowie Piwo a zdrowie Piwo a zdrowie (35)

Piwo a zdrowie 29 marca 2008
Wielokrotnie już udowodniono, że umiarkowane spożywanie piwa ma zbawienny wpływ na ludzki organizm. Dostarcza ono organizmowi sporej ilości kalorii, zawiera też sole mineralne, a więc potas, fosfor, magnez, wapń i sód (ten ostatni w śladowych ilościach). Jest ono też źródłem witamin z grupy B, B1, B2, PP oraz B12.

Mało kto wie, że dodawane do brzeczki szyszki chmielu zawierają od 8 do 12 procent żywic, najważniejsze z nich to lupulina i humulina. Działają one silnie bakteriobójczo, nawet na tak groźne mikroby jak prątki gruźlicy (choroby tej nie spotyka się prawie wśród piwowarów). Mają też właściwości zapobiegające nowotworom. Żywice te radzą sobie nawet z bakteriami odpornymi na antybiotyki. Humulina stosowana jest w lecznictwie jako środek łagodzący dolegliwości przy bolesnych podrażnieniach pęcherza oraz jako środek uspokajający i pobudzający apetyt. Lupulina z kolei zawiera olejek eteryczny stosowany jako składnik specjalistycznych leków stosowanych w leczeniu m.in. zaburzeń sercowo-naczyniowych, nerwic wegetatywnych i skurczów jelit. Medycyna ludowa doceniła chmiel już dawno. Napar i odwar chmielu stosowany jest przy chorobach śledziony, nerwobólach, niedomaganiach żołądka i zapaleniu nerek, stosuje się go z powodzeniem jako środek regulujący przemianę materii. Pomaga również jako antidotum na brak apetytu.

Piwo wspomaga trawienie i pobudza apetyt, co ma duże znaczenie w odżywianiu rekonwalescentów. Pracę żołądka pobudzają zawarte w nim specyficzne substancje goryczkowe oraz kwas węglowy. Dzięki swoim powszechnie znanym właściwościom moczopędnym piwo jest często polecane m.in. przez nefrologów i urologów jako środek wspomagający zwalczanie i łagodzenie objawów kamicy nerkowej. Zdaniem niektórych specjalistów dietetyków mogą je pijać (w umiarkowanych oczywiście ilościach) nawet chorzy, jest ono przecież szybko trawione i łatwo przyswajalne przez organizm. Piwo zawiera także ponoć składniki zapobiegające marskości wątroby, są to jednak informacje nie do końca jeszcze potwierdzone.

Piwem można się upić, ale spożywanie go w umiarkowanych ilościach jest absolutnie nieszkodliwe, ponieważ ludzki organizm szybko asymiluje stosunkowo niewielkie ilości alkoholu zawarte w tym napoju.

Piwa nie powinni pić chorzy na cukrzycę i podagrę. Powinny go również unikać osoby cierpiące na owrzodzenie żołądka lub dwunastnicy, marskość wątroby oraz ostre, chroniczne zapalenie trzustki.

Podzielone są zdania na temat picia piwa przez osoby otyłe. Piwo jako takie nie jest tuczące, ale doskonale wzmaga apetyt, a głodni sięgają przecież najchętniej po to, co kaloryczne, a więc również tuczące.