wirtualna miłość...
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
wirtualna miłość... 9 maja 2008
właśnie tego sie boję....bardzo by mi zalerzeło na tym aby wszystko było ok...cholera czemu to wszystko jest takie trudne....???
brak zdjęcia

wirtualna miłość... wirtualna miłość... wirtualna miłość... (13)

wirtualna miłość... 9 maja 2008
Niestety życie pełne jest przeciwności losu. Ale wierzę że człowiek istota myśląca przecież, potrafi z tego wybrnąć choć czasem są przegrane bitwy to wojna będzie zwyciężona :)
wirtualna miłość... 10 maja 2008
Szkoda tylko ze nie moge sie zmusic do tego zeby zapomniec;/
wirtualna miłość... 10 maja 2008
Wiem, że to zabrzmim b ***** ie...ale z czasem...napewno nie zapomnisz ale przyzwyczaisz sie do tych uczuć....ja wiem;/ już się przyzwyczaiłam...i nadal z nim pracuję..niestety
wirtualna miłość... 10 maja 2008
*b a n a l n i e
wirtualna miłość... 12 maja 2008
wiesz tez tak myslalem, zapomnisz bedzie oki. Ale gdy byl taki czas ze nie widzialem jej chociaz 3 dni to juz nie moglem wytrzymac..... i nie wiem czy do bolu mozna sie przyzwyczaic.....:/
wirtualna miłość... 12 maja 2008
wiesz tez tak myslalem, zapomnisz bedzie oki. Ale gdy byl taki czas ze nie widzialem jej chociaz 3 dni to juz nie moglem wytrzymac..... i nie wiem czy do bolu mozna sie przyzwyczaic.....:/
wirtualna miłość... 13 maja 2008
a nie gorzej by było patrzeć na nią codziennie wiedząc, że ona i tak z Toba nie bedzie, choćbyć nie wiem co zrobił????
wirtualna miłość... 17 maja 2008
Wielki koniec mojej wielkiej wirtualnej miłości....
chyba jednak muszę sie zmienić...może zacznę od tego, że przestane mówić wszystkim co mysle co czuję?....
u mnie to chyba nie ważne czy w realu czy w necie...wy wszyscy jesteście tacy sami...a ja idiotka przez was rycze;(;(;(
wirtualna miłość... 17 maja 2008
someday will be ok, wiesz jakas tam nadzieja zawsze siedzi gdzies w czlowieku i on zawsze bedzie sie oszukiwal ze moze jednak..............

Walked away, heard them say
"Poison hearts will never change, walk away again"
Turned away in disgrace
Felt the chill upon my face cooling from within

3maj sie