niepokojąca sprawa niecierpiąca zwłoki!!!! ;]

no jezeli o kingu mowa to dla mnie plyty "The Graveyard", "The Spider's Lullabye", "The Eye", 'Abigail", "Abigail II" poprostu andy la rocque na gitarze mnie rozwala jeden z moich idoli

Manowar jeden z najlepszych zespolow heavy metalowych dla mnie totalna wyjeba:)

Runing Wild, Helloween, Hammerfall, Luca Trulli, Children Of Bodom (oczywiscie linia melodyczna powermetal ale wokal black:) jak dla mnie fajne polaczenie)power metalowe zespoly ktore mi sie podobaja

Iron Maiden, AC/DC i cala inna masa zespolow ktorych nie wymienilem to dla mnie muzyka ktorej najlepiej mi sie slucha

aczkolwiek poszerzylem swoje horyzonty o jazz, muzyke instrumentalna co daje nastepna mase zespolow

widzę, że jednak są tu zapaleńcy starego HM.
Najlepsza solówka z dorobku Kinga Diamonda to ta z black horsemen pod sam koniec utworu- po prostu poezja!!!!
To prawda King zawsze miał szczęście do wybitnych muzyków, Andy to najwyższa klasa światowa ;)
Bodom znam jedynie parę piosenek, wokal jest dobijający:( , polecam jednak ich instrumental "silver fang"- przeróbka openingu do anime pod tym samym tytułem.
Hammerfall taki sobie, najbardziej lubię ich ostatnią płytę.
Helloween ma natomiast świetne ballady.
Mam nadzieję, że dyskusja trochę się rozrusza bo na razie jest niemrawo

No chopy my sie widze rozumiemy na temat klasyków. Lecz chciałbym do tego wszystkiego doda bo jeszcze nikt niewymienił wspaniałej moim zdaniem grupy MASTERPLAN!!
Wyśmienite jest wszystko w tej kapeli. Począwszy od wokalu do najcichszego uderzenia w perkusje (Nawet one jest piękne).
Chodź niejest to kapela należąca do starych bo jest stosunkowo młoda kapelą bo powstałą w 2001r. lecz ludzie którzy w niej grają to "weterani" sceny heavy/power metalowej m.in
Roland Grapow - ex Helloween
Jan-Soren Eckert - ex Iron Savior
Axel Mackenrott - ex Gamma Ray
Uli Kusch - ex Helloween
Jrrn Lande - ex Yngwie J. Malmsteen
Na pierwszej płycie gościnnie zaśpiewał w jednym utworze znany nam Michael Kiske.
Muzyka Masterplana - Osobiście jest dla mnie czymś niesamowicie pięknym popisem niesamowicie uzdolnionych muzyków a zwłaszcza wokalisty oraz w moim przekonaniu perkusisty. Niesamowicie melodyjne solówki, wokal podkreśla wszystko co najpiękniejsze w śpiewaniu. Muzyka Masterplana to połaczenie moim zdaniem wszystkiego co muzycy w swoich zespołach niezrobili i nagle spodkali sie razem w jednej kapeli i zrobili to coś, kawał naprawde wyśmienitej muzyki.

Jeśli chodzi znów o Diamonda hmmmmmm wiem że cholernie podobała mi sie płyta "House Of God" oraz "The Puppet Master" no a reszta to no niebede mówił że piękne ani że dupiate. Poprostu niemam zdania na ten temat.
Co do Hammerfalla to płyta "Crimson Thunder" jest dla mnie niesamowita, chyba wszystko w niej jest pikne.

Widziałem również że padła nazwa IRON MAIDEN. Możecie mnie okładac pięściami za to co napisze ale to moje zdanie.
Nienawidze Ironów. Za wszystko a najbardziej za monotonie muzyczną. Co płyta to jedno i to samo patataj patataj. A jak już widze młodzików jak zapiepszaja w koszulkach kupionych na targach z napisem Iron maiden i z edim i zjadających wszystkie rozumy to ma mnie krew zalac. No nic na to nieporadze ale to jest ochyda dla mnie te całe Iron Maiden i tyle juz chyba gorszego zespołu niema. Nawet próbowałem siebie zmusic do polubienia chodź troche Ironów i zafundowałem sobie bilet na ich koncert, nic to niedało przez cały koncert stałem jak wbity w ziemie i nawet mi noga niepodskoczyła ani niezadrgneła. Po koncercie jak przyszłem do domu to sobie powiedziałem "nigdy wiecej Fafał niezmuszaj sie do takich rzeczy bo jak czegoś nielubisz to już niepolubisz"
No to by było chyba na tyle :P

Masterplan znam tylko z nazwy- nigdy nie słyszałem ich muzyki, trza nadrobić zaległości.Jakie utworki powinienem sobie ściągnąć na początek :D ?
Mi akurat crimson thunder się nie podoba, może poza paroma utworami, zdecydowanie bardziej lubię chapter V
Z Helloween lubię płytę the dark ride, inne z tego co pamiętam tak bardzo mnie nie porwały, ale zamierzam je sobie przypomnieć, może coś zaskoczy, kto wie ;)
Ironi wymiatają ;)
Ja ich bardzo lubię chociaż też twierdzę, że są monotonni- wieeeeele utworów bardzo podobnych do siebie. Takim mniej zdecydowanym jeśli chodzi o ich muzykę polecam Fear of the dark- płytka ta nie jest przez zapaleńców uważana za geniusz, jednak dla ludzi patrzących na ironów obojętnie jest bardzo dobra. Kolejną jaką bym polecił jest Brave new world. Są to moje dwie ulubione płyty Ironów.