Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
1 września 2008 W trakcie niedzielnych spacerów po lesie należy znaleźć odpowiednie miejsce do przeżywania Słowa Pana.
Podczas czytania Słowa słychać szum drzew, śpiew ptaków, jest to muzyka natury przy której najłatwiej można odbierać i przeżywać Słowo Pana. Na leśne czytanie Słowa Pana najwięcej przychodzi Istotnych. Cały las słuch Słowa Pana, które czyta Jezus Chrystus, z ludzkich duchów tylko apostołowie; Tyara i ja Mojżesz. Regularnie w ciszy i spokoju, w otoczeniu zieleni przeżywamy Słowo Pana. Mimo, że tyle już upłynęło czasu, żaden ludzki duch nie chce do nas dołączyć, a to takie budujące i mobilizujące. Po takim wymarszu człowiek naładowany jest energią na cały tydzień intensywnej pracy. Nic nie wyciszy tak ludzkiego ducha jak spacer po lesie i jedzenie darów natury. Jest to sama przyjemność, a zarazem nauka odbierania, interpretacji i przeżywania Słowa Pana. Czym wyższe nasze poznanie, tym wszystko staje się prostsze i logiczniejsze. Tylko ciemności są niejasne, nielogiczne, zakręcone i mamią ludzkie duchy materią. Nic nie jest tak ważne jak dbanie o swojego ducha, abyśmy mogli powrócić skąd wyszliśmy. Reszta to margines naszego życia, ale i nasze doświadczenia, które powinniśmy wykorzystywać w codziennym naszym życiu. Nasze doświadczenia to nasze perły i dlatego powinniśmy jak najwięcej ich nazbierać, aby procentowały z korzyścią dla nas. Teraz ważne jest, aby nie zatracić się w nadchodzących wydarzeniach i podążać w kierunku ŚWIATŁA. |
|