religia - Ateizm - Ateiści w służbie życiu i Kościołowi
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta

Ateiści w służbie życiu i Kościołowi Ateiści w służbie życiu i Kościołowi Ateiści w służbie życiu i Kościołowi (0)

Ateiści w służbie życiu i Kościołowi 17 października 2008
"Naprawdę, niewierzący TEŻ słuchają Radia Maryja!
Raz po raz dowiaduję się... Ekscelencjo, jeszcze wczoraj ktoś mi mówi:
>W moim bloku człowiek o przeszłości bardzo komunistycznej,
ateistycznej, dalej mówi, że nie wierzy, ale co? Słucha Radia Maryja.
I mówi: Tu jest prawda! SłuchaNie< powiedziane Kościołowi byłoby równocześnie >Nie< powiedzianym Chrystusowi”. Jeśli jesteście chrześcijanami, rozważcie te słowa dokładnie i nie "kombinujcie" jak Marcin Luter...

Może teraz zmieni się podejście części wierzących do ateuszy? NIE każdy z nas jest lewakiem, chociaż nasze plemię wydało wiele takich jednostek. Niewierzący także potrafią bronić nienarodzonych dzieci, a nawet wyrażać swoje poparcie dla Radia Maryja. Smuci mnie jednak pogląd, według którego tylko wierzący mogą trafić do Nieba (o ile ono istnieje!). Co z osobami, które zawsze postępują szlachetnie, ale nie mogą się przekonać do prawd teologicznych? Czy, pomimo dobrego serca, są skazane na ogień piekielny? Gdzie tu jest miejsce na sprawiedliwość oraz miłosierdzie Boże? Agnostycy powiedzieliby pewnie: "Prawdopodobnie nigdy się tego nie dowiemy".

Przeszłam długą drogę od ślepej wiary do ateizmu. Przypłaciłam to wieloma nieprzespanymi nocami, palącymi wątpliwościami, wybuchami płaczu. Długo wmawiałam sobie, iż Stwórca jest postacią autentyczną ("Ja nie chcę porzucać tych złudzeń - przestańcie mnie prawdą katować! Nadzieja jest głupia, lecz żyje, by owce zbłąkane ratować! Pozwólcie mi tkwić w tym >Matriksie