społeczeństwo - Przesłanie Prawdy apostoła Mojżesza - DO EWY I MARK
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta

DO EWY I MARKA D. DO EWY I MARKA D. DO EWY I MARKA D. (1)

DO EWY I MARKA D. 16 luty 2009
Byliście kiedyś bardzo blisko nas. Mieniliście się naszymi przyjaciółmi.
Dostawaliście od nas to co było wygodne, a nie korzystne.
Zaczęliście swój rozwój duchowy za pieniądze, jeżdżąc po różnych kosztownych kursach. Uważacie, że im więcej zapłacicie, tym lepszy kurs rozwoju duchowego.
Czy po rozstaniu się z nami zaczęło wieść się wam lepiej, czy gorzej?
Nie chcieliście pójść drogą rozwoju duchowego, prowadzącą do Światła.
Rzeczami gęstomaterialnymi. bardziej jesteście zajęci niż ratowaniem własnych duchów.
Ewo, czujesz się dobrze, twoje zdrowie jest nienaganne, a może jest inaczej?
Trudno wyciągnąć z tego wnioski korzystne dla Ewy i Marka?
Brak jest odwagi, żeby sięgnąć po telefon?
Boicie się usłyszeć Prawdę?
Lepiej żyć w zakłamaniu i cieszyć się rzeczami gęstomaterialnymi?
Schodząc na Ziemię oboje przysięgaliście służyć Światłu, a co teraz robicie?
W niedziele do kościoła, płatny kurs rozwoju duchowego i wracacie do rzeczy was otaczających, czyli do gęstej materii, która ściąga tylko w dół.
Ewo, jesteś kobietą odczuwającą, otwórz się na głos wewnętrzny.
Odrzuć wszystko co ciemne i wracaj na drogę do Światła.
Czy w takim marazmie duchowym jest dobrze?
Ewo, co trzyma cię w tym bagnie ciemności?
Lepiej jest wam wieść leniwe duchowo życie i czekać, aż coś się wydarzy?
Sygnałów, ostrzeżeń mieliście już wiele.
Dlaczego tak trudno odrzucić wam tą gęstą materię?
Czekacie, aby wydarzenia nadchodzące Ewie i Markowi coś materialnego zabrały?
Materią macie się wspierać, a nie służyć jej, dlatego lepiej jest na drodze do Światła. Wszystkie przeszkody usuwane są przez istotnych, a i droga jest bardziej prosta. Rzeczy gęstomaterialnych też nie brakuje.
Życie w ciągłym strachu to ciemne nurty. Powinniście się z tego jak najszybciej wyzwolić, bo inaczej ściągną was na samo dno, a rzeczy materialne i tak tutaj zostaną. Wyboru już nie macie, albo do Światła, albo odpadacie z ciemnościami.
To są ostatnie chwile, aby wsiąść do pędzącego Expressu, wysiłek wasz musi być wielki i z każdym upływającym dniem będzie trzeba wysilać się bardziej.
Ewo, jako kobieta powinnaś wskazywać mężczyźnie prawdziwą drogę do Światła.
Twoje zdrowie pokazuje, że żaden kurs nie przyniósł pożądanego rezultatu, bo twoje ciało gęsto materialne było by sprawne i nie cierpiało na żadne dolegliwości.
Lepiej być zdrowym i zadowolonym niż otoczonym gęstomaterialnymi rzeczami, a ciało cierpiące.
Teraz to nie żarty, tylko ludzkie duchy chcące podążać drogą do Światła liczą się.
Nikt nikogo nie będzie prosił, ani zmuszał do rozwoju duchowego.
Kobieta jest bramą do wzlotu lub upadku dla mężczyzny, dlatego zacznij odbierać to co płynie z twojego wnętrza. Są to najlepsze wskazówki dla Ewy i Marka.
Wykorzystując je zobaczysz jak szybko zacznie się wszystko zmieniać.
Numery telefonów kontaktowych posiadasz, a jak nie, to można je znaleźć na blogach.
Życzę Ewie i Markowi otwarcia na głos wewnętrzny, szybkiego wzlotu duchowego.