Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
29 października 2006 wierze w przeznaczenie i wiem ze to ono podswiadomie kieruje tym jaka droge wybieramy..kazdemu jest cos przeznaczone..ludzie ktorych spotykamy,poznajemy..miejsca w ktorych sie znajdujemy.
Jako zodiakalny strzelec najczesciej podejmuje decyzje pod wplywem impulsu, chwili, emocji..i wiem ze nad tym impulsem "ktos" "coś" ma władze.. |
|
30 października 2006 Czy przeznaczenie czy raczej wypadkowa naszych działań.
Prawa natury tłumacza wszystko z wyjątkiem przyczyny wydarzeń.Nigdy prawa natury niczego nie stworzyły nie spowodowały nic są one jednak wzorem do kturego każde wydażenei musi się dostosować .Prawo grawitacji - czy przeznaczeniem jest ,że koleś leci z 10 piętra na główke zabija się ? Chyba nie , czy prawo grawitacji go zmusiło ? Nie -konsekwęcja głupoty nie stosowania się do prawa natury powoduje bum i bul.A wię c przeznaczenie nie - konsekwęcje wolnego wyboru tak.Czasami inni za nas zdecydowali i pożniej boli ale to był wybór. |
|
31 października 2006 wybor nad ktoryms cos mialo wladze..mimo wszystko.. kazdeu cos jest pisane nawet samobojstwo..taka kolej rzeczy.kto powiedzial ze kazdemu przeznaczone jest byc pieknym i bogatym i zyc dlugo i szczesliwie...???
|
|
13 listopada 2006 No raczej nikt tego nie powiedział ;)
|
|
23 listopada 2006 Ja wierzę w przeznaczenie, ale czasami chciałabym coś zmienić. Dlaczego to co jest nie mogło się potoczyć inaczej? Przeznaczenie wybiera drogi najbardziej trudne do przejścia, kręte i pełne ślepych uliczek... Czasami w taką uliczkę wejdziemy, a okazuje się, że tak miało być...
|
|
25 listopada 2006 Najgorszym naszym przeznaczeniem jest śmierć smutne ale prawdziwe...
|
|
26 listopada 2006 ... dlaczego smutne???....
a może właśnie śmierć jest początkiem życia..... |
|
28 listopada 2006 ... życia... chyba śmierci :)...no chyba, że człowiek umierając rodzi się na nowo... no ale i tak mnie to smuci bo zawsze się traci kogoś bliskiego....
|
|
3 grudnia 2006 Ja wierze w przeznaczenie, ale takie które jest od nas uzaleznione i to od nas zalezy czy ono się wypelni czy nie ...
|
|
21 grudnia 2006 Choć mam dopiero 12 lat i uznacie, ze jestem jakaś gówniara to i tak ja Wam powiem,że w to wierzę. Ja z moim 14-letnim chłopakiem rozstaliśmy się i mysle ze to dobrze.Nasz zwiazek wystawiony był na próbę.. Ile bez siebie wytrzymamy i... wróciliśmy do siebie..ale wczesniej tez mieliśmy z deczka kłopociki, czy to przeznaczenie?
|