Galeria

My, myself and I

następne

Tak naprawdę, to na tym zdjęciu wystawiam ordynarnie język do stojącego niepodal garbusa, samochodu tego. Ale nikt nie musi o tym wiedzieć.

następne
Nazwa zdjęcia:

~ 2 ~

Data dodania: 24 października 2006
Ocena: 3.00 Oceń:
Tagi: To zdjęcie nie ma jeszcze tagów Oddanych głosów: 1
Autor: tan
Link :
Kod HTML :
brak zdjęcia konto_usuniete 2006-11-05 23:34:43 zgłoś do moderacji
No to może ktoś kogo chciałaś ukąsić tym językiem, hm? :)
tan 2006-11-03 23:33:39 zgłoś do moderacji
Ile bym dała, by znać odpowiedź, komu był adresowany. Bo w to, że garbusowi, to ja też nie wierzę.
brak zdjęcia konto_usuniete 2006-11-03 22:09:24 zgłoś do moderacji
może ten język pokazałaś komuś, komu nie bardzo chciałaś go pokazać? Może chciałaś powiedzieć coś, czego nie powiedziałaś? A może?
tan 2006-11-01 17:25:52 zgłoś do moderacji
Prawda ? :) A to żywy dowód na to, jak odnoszę się do cudzych samochodów (oczywiście, nie wszystkich, bo moja górna warga na amen zapomniałaby faktury dolnej), język wystawiając perfidnie. Tylko u diabła, co w tej scenerii robi ten rozmarzony wzrok ?
brak zdjęcia konto_usuniete 2006-11-01 01:34:32 zgłoś do moderacji
a ja myślałem że masz lekko otwarte usta i oglądasz się za siebie w poszukiwaniu żródła dźwięku "poczekaj!". Tak jakbyś szybko gdzieś uciekała i właściel tego głosu starał się nim Ciebie zatrzymać...ale język? nigdy bym nie pomyśłał... :)