moja twórczość
Ciemno, coraz ciemniej za dnia. Nieprzyjemne chłodne ściany ze szkła. Leżąc, czekam na ostatni dzień. Proszę, pospiesz się. Niczyj zegar w kącie tkwi, Bez wytchnienia kradnąc dni. Jesteś jeden Bóg wie, gdzie. Jeszcze wierzę, że przyjdziesz, Tylko proszę, pospiesz się.
porzednie następne