Profil Użytkownika
martinix.osobie.pl
- warf *******
- po ślubie
- 39 lata
- 00-000
- Kilkenny
- Zachodniopomorskie
- Pakistan
- flirtu/romansu,
- ukryty
- rzucam
- gdy mam problem
- homo
- wyższe magisterskie
- specjalista/wolny zawód
16 lat temu
O sobie
o mnie
Mam się opisać?? Ale ja sama siebie dobrze nie znam... No więc zacznijmy od początku może^^
Moje imię niby pochodzi od imienia rzymskiego boga wojny Marsa.
No i to by się zgadzało xD bo walczyć ze wszystkimi to ja uwielbiam, zazwyczaj tylko na przekór, ale co tam^^ bo swoje racje trzeba mieć. ot co xD ogólnie rzecz biorąc, to ja nie jestem zbyt pokojowo nastawiona do tego świata;] według przeprowadzonych badań statystycznych to ja ta wredna i chamska jestem... ale mi to pasuje xD ostro ironizuję w rozmowie z innymi, ale nienawidzę, kidy ktoś używa ironii w rozmowie ze mną... czyli wychodzi też na to, że pełna sprzeczności jestem... ostra na codzień i słodka kiedy trzeba, dzika i spokojna... ogólnie to ze mnie jedna wielka sprzeczność jest. towarzyski ze mnie odludek, kocham towarzystwo, ale tylko to doborowe xD kocham skakać, brykać, fikać i kozły wywijać xD niektórzy uważają, że to przez to że jestem dziecinna. Ale ja nie mam zamiaru dorosnąć xD po co? szalona też często jestem. bardzo często. właściwie to zawsze mam jakieś zwały xD ooo tak!. no i przy tym muszę być odważna i pomysłowa. dlaczemu? bo nie narzekam na nadmiar walniętych osób podobnych do mnie w moim otoczeniu... no co, mam skakać do fontanny z panienką kochającą High School Musical? no sorry, chyba nie... skoro nie ma podobnych do mnie osób, to muszę być też... tak! oryginalna!^^ łał, sama do tego doszłam xD nie żebym byłe przemądrzała, co to to nie, ale chyba znam swoją wartość... i jak mi ktoś powie: "tralala, jesteś głÓpią, pustą laleczką" to oberwie mu się dość mocno. bo czego jak czego, ale xero barbie to po prostu nienawidzę! głupi chiński wyrób prosto z taśmociągu... to chyba jedyna "rzecz" której nie toleruję. czyli wychodzi też, że jestem... bum! tolerancyjna:P aaa! zapomniałam.! pyskata ze mnie osóbka, ostatnie zdanie jest zawsze moje, zawsze zawsze;] doszłam do perfekcji, bo ćwiczę na siostrze^^
ale żeby nie było, że mam same zalety xD^^ bo chociaż jest ich więcej niż wad (no to się wie xD) to nie jeste ideałem... ciężko rano jest mnie zwlec z łóżka... kocham spać xD no i do spółki bardzo leniwa jestem... a przy okazji bardzo nerwowa xD jak się wkurzę, to potrafię kopać, bić i gryźć^^ no dooobra, nie będę sobie złej reklamy robić xD^^
no, coś tam jednak dało się nagryzmolić... to na pewno nie wszystko, jak się czegoś nowego o sobie dowiem, to dopiszę.
amen.
"Wolę być nienawidzonym za to, kim jestem, niż kochanym za to, kim nie jestem" - Kurt Cobain
*A na koniec moje ulubione cytaty i sentencje*
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter." (Karol Irzykowski)
"'Ja cierpię'. Lepiej tak powiedzieć, niż powiedzieć: 'Ten krajobraz jest brzydki'." (Simone Weil)
"Wiekuista cisza tych nieskończonych przestrzeni przeraża mnie." (Pascal)
"O upodobania i kolory nie należy się spierać" (maksyma łacińska)
"Logika to sztuka popełniania błędów z dużą dozą pewności siebie." (Anonimowe)
"Dzięki miłości człowiek może rozwiązać generalny problem ludzkiego istnienia - przezwyciężyć uczucie osamotnienia" (Fromm)
"Pokochać siebie to początek romansu długiego jak życie." (Oscar Wilde)
"Muzyka jest scenografią uczuć." (Lew Tołstoj)
"Pesymista to dobrze poinformowany optymista." (czeskie powiedzenie)
"Fitzgerald: Bogacze są inni niż my. Hemmingway: Rzeczywiście. Mają więcej pieniędzy." (w rozmowie)
"Jadąc za morze niebo zmieniamy, nie duszę." (Horacy)
"Starzy przyjaciele są najlepsi, podobnie jak stare buty są najwygodniejsze." (Selden)
"Cynizm jest udaną próbą zobaczenia świata, jakim jest on w rzeczywistości." (Jean Genet)
"Gdy rozum śpi, budzą się upiory." (Goya)
"Samobójstwo: jeśli ktoś przyłoży sobie do głowy pistolet zamiast słuchawki telefonicznej." (Mrożek)
"Droga człowieka do człowieka prawdziwego wiedzie przez człowieka szalonego." (Foucault)
"Potrafię współczuć cudzym bólom, ale nie przyjemnościom. Jest coś dziwnie nudnego w szczęściu innych ludzi." (Huxley)
"Na tym świecie istnieje tylko jedna alternatywa: rozkazywać albo słuchać." (Napoleon)
"Żyć - to znaczy rodzić się powoli. Byłoby rzeczą zbyt wygodną wypożyczać sobie dusze już gotowe!" (Exupery)
"Ja nie szukam, ja znajduję." (Pablo Pic ***** o)
"Każdy bohater staje się w końcu nudziarzem." (Waldo Emerson)
"Nawet gwiazdy płaczą razem z tym, kto płacze w nocy." (Talmud)
"Jeśli człowiek nie jest pewny swej dobrej pamięci, nie powinien ważyć się na kłamstwo." (Montaigne)
"Logika zabija życie." (Antoine de Saint-Exupery)
"Myśli służą usprawiedliwieniu ludzkich występków, a słowa ukryciu myśli." (Voltaire)
"Widzę i pochwalam lepsze, lecz wybieram gorsze." (Owidiusz)
"Jak możesz wiedzieć co to sukces skoro nigdy nie zaznałeś porażki." (Morpheus do Neo)
"Serce ma swoje racje, których rozum nie zna." (Pascal)
"Sztuka jest sposobem wybaczania światu jego zła i chaosu." (Kołakowski)
"Można by się zamknąć w łupinie orzecha i czułbym się królem nieskończonych przestrzeni, gdyby nie dręczyły mnie złe sny." (William Shakespeare)
"Życie jest to opowieść idioty, pełna wrzasku i wściekłości, lecz nic nie znacząca." (William Shakspeare)
"Każdy człowiek ma jakieś dobre strony. Trzeba tylko przekartkować złe." (Ernst Junger)
"Człowiek mądry więcej uczy się od swych wrogów, niż głupiec od przyjaciół." (Benjamin Franklin)
"W niebie anioł nie jest nikim nadzwyczajnym." (Fredo)
"Pesymista? Ktoś, kto uważa, że wszyscy są równie wredni jak on, i za to ich nienawidzi." (Shaw)
"Wszyscy ludzie, którzy naprawdę wierzą w siebie znajdują się w domach wariatów." (Chesterton)
"Człowiek niezastąpiony to dowód duchowego ubóstwa społeczeństwa." (Kisielewski)
"Ambicja to ostatni bastion porażki." (Oscar Wilde)
"Lepiej nawet skończyć w pięknym szaleństwie niż w szarej, nudnej b ***** ości i marazmie." (Witkiewicz)
"Konwencja przeżera nas na wskroś. Są nawet konwencjonalne sposoby przełamywania konwencji." (Elzenberg)
lubię:
muzykę!!!-aww yeah xD
wiedzieć co jest teraz modne-ale tylko po to, żeby wiedzieć czego na siebie nie zakładać!;]
sok bananowy-mogłabym go pić hektolitrami
chodzić do Byrnesa-jedyny sklep w którym cie nie opierniczają, kiedy bawisz się zabawkami xD
chodzić na spacerki z Sooki-kochany piesek mojej sąsiadki^^;]
pisać 500 esów dziennie z Ali-co 10 sekund słychać tylko 'bolakalelekalalelelale hoho' ;DD
kulki Aero miętowe-to chyba nie wymaga komentarza:P
filmy Tima Burtona-KAŻDY jest zaj.ebis.ty!xD
piłkę nożną-najlepszy sport na świecie!
wkurzać mamę mówiniem "hę?"-tylko że za każde to słówko odejmują mi euro z tygodniówki, więc lepiej nie przeginać:P
strzelać fochy-no co?? a kto nie lubi?
matematykę-teraz was zaskoczyłam, co?? xD ale rozszerzony poziom do czegoś zobowiązuje;]
indywidualność-lepiej być indywiduum niż Barbie produkowaną na skalę masową xD
Australię-fajnie żyć głową w dół;)
The Simpsons-Homer na prezydenta!! xD
FC Liverpool-najlepsza drużyna 4ever! "and you'll never walk alone..." :P
Halloween!!-'trick or treat??' ;))
hurling-nie mogę grać, bo oprócz ochraniaczy (na głowę, zęby, kolana i łydki) musiałabym sobie wykupić ubezpieczenie na życie;]
piratów;)-zostanę w przyszłości^^ ktoś wchodzi do spółki?
wypady na bloki-oczywiście kiedy w Polsce jestem;]
bajki na Cartoon Network-z Ed, Edd & Eddy na czele!
jogurt kawowy:D:D-niezłego kopa daje, zwykle w najmniej odpowiednim momencie x]
adrenalinę-oooo... to jest to!
Islandię-lubię zimne kraje, ale mieszkać bym tam nie chciała^^
krawaty-nie dlatego, że są (podobno) modne! Billie Joe je już dawno nosił;]
ogórki kiszone;))-a bo tak:)
kwiecień-moje urodziny w końcu w kwietniu są;]
horrory-a potem schizy jakieś mam;D
mleko-wiem, dziwna jestem...
wycieczki-zwłaszcza te dłuuuuuuugie (najlepsza była ta od 04.08 do 06.08 ->Niemcy, Holandia, Belgia, Francja, Anlia, Walia i Irlandia to było super;])
spanie-najlepiej do południa =]
plastykę-można całą lekcję nic nie robić;)
South Park-odcinek z indykiem był niezły xD
obgryzać paznokcie-taki mój mały nałóg;]
chipsy octowe-brzmi ohydnie, ale smakują super!
spacery z psem-tyko, że to on mnie prowadzi, a nie ja jego...
zapiekankę z bakłażanów-mmmmmm....
W.F-zwłaszcza jak gramy w hokeja;D
gadać do siebie-ale tylko wtedy, kiedy nikogo w domu nie ma xD
nabijać się z głupich laleczek-zazwyczaj nie wiedzą, co odpowiedzieć xD
czarne cienie do powiek-kooooocham x)
no i oczywiście moje kochane polskie kumpele!!!!!!!!!!!!!!!!! xD greetz 4 u xD
nienawidzę:
kiedy ktoś daje nie swoje zdjęcia na swój profil... Żenada...
sz.p.mgr.dyr. SIKSY!!-nigdy jej nie zapomnę tego, że kiedyś mi się kazała UCZESAĆ!!:[
plastikowych panienek-AKYSZ!!^^
pOkEmOnOfFeGo PiSsMa "z MoImI kOfFaNyMi LaSeCzKaMi SzYkUjEm SiEm Na ImpResSkE HiHi"-takie to tylko rozstrzelać;P
komercyjnego noszenia trampek i pasków z ćwiekami-powinna być na nie licencja =]
nudy-bo zawsze wtedy mnie nosi xD
smaku kokosa-młdłe to jakoś...
"The merchant of Venice"-XVI wieczna angielszczyzna? Nawet się nie staram nic z tego zrozumieć...
wysokich obcasów-przecież w nich to się zabić można!
palaczy-fuuuuuuj!!! Niestety połowa ludzi z mojej szkoły pali... Bleh
opalania- o_O
cekinów-mówimy im stanowcze NIE XD
dźwięku budzika o 7.10-toż to przecież jeszcze noc^^
piosenki "beautiful girls"-w szkole ją słychać dosłownie vez przerwy...
sodowego chleba-smakuje jak podeszwa buta (nie wiem jak smakuje podeszwa buta, ale pewnie podobnie do tego chleba;))
egoistów-special ded 4... ha xD
ubrań w kolorze złota-disco polo rządzi;D
polityki-bez niej świat byłby taki piękny...=]
owoców morza i innych ślimaków-to jest wstrętne...
krzywdzenia zwierząt-mówimy NIE futrom naturalnym!!
upierdliwych ludzi-OMFG...
tarty bekonowo-serowej-tradycyjna kuchnia irlandzka? To nie na mój biedny żołądek xD
salami-biedne osły!
Home Economics-nienawidzę gotowania!
popu-to takie... hmmm... NUDNE ^^
snobów-special ded 4 ...xD
błędów ortograficznych-mam na nie uczulenie :P
SPRZĄTANIA-bałagan mi nie przeszkadza:P
francuskiego-trzeba było słuchać tatusia;)
komedii romantycznych-ani to mądre, ani to fajne...
techno-według mnie to nie muzyka
połączenia czaszki+złoto+korona-mamo!!! ratuj!
pomidorów-jestem uczulona [no dobra, tylko tak mówię, żeby ich nie jeść^^]
zakupów-chyba, że w jakimś punkshopie;)
żelków anyżowych-precz!!!!!!!!!!!!!!!!!
różu w przesadnych ilościach-jest wprost idealny dla 5-cio latek
deszczu!!!-no po prostu nienawidzę! Jak na ironię w IRL większość roku pada:|
Czesia i spółki-tania podróba konwencji South Park? Czy mi się tak tylko wydaje...