Zaczęło sie od "The last picture show", czyli pierwszy film który pamiętam dokładnie, później się już tak jakoś potoczyło, i chyba nadal lubię stare filmy amerykańskie i kino europejskie. ostatnio Hemingway - jest genialny Serial wszechczasów, tylko jakich?, to niech bedzie MASH, Flying circus..., Alternatywy, Każdy jest bohaterem swoje codzienności, a poza tym nie ma nic godnego uwagi