Ulubione zespoły to Dżem i Perfect, ale słucham prawie wszystkiego. (Prawie czyni wielką różnice) Ulubione to „Imię Róży” i „Efekt Motyla” oraz trylogia o pewnym archeologu nie mogę doczekać się czwartej części. Z Polskich „Miś” i „Psy” oraz „Skazany na bluesa” Z dzieciństwa został sentyment do przygód Tomka Wilmowskiego (jeśli dobrze pamiętam)
„Lot nad kukułczym gniazdem”- Ken Kesey oraz „Mój powrót do życia „ –Lence Armstrong
Oczywiście „Janosik” i „Czterej pancerni i pies”
Ludzie którzy stawiają idee ponad osobiste dobra ( i nie mam na myśli Lenina)
