Kocham albo nienawidzę (typowy, zodiakalny skorpion). Bardzo szybko się zakoc ***** ę. Z trudem mi to przechodzi. Jestem wierna jeśli druga osoba też jest. Wierzę w miłość na odległość, może i jestem idiotką, ale to już moja sprawa. Od czasu mojej virtualnej znajomości z Panem T stałam się bardzo nieufna. Moja nieśmiałość niszczy mi życie, ponieważ nie mam odwagi mówić o tym co czuję. Łatwiej jest mi zaufać mężczyźnie niż kobiecie. Nigdy nie zaczynam rozmowy jako pierwsza (real, epuls, gg, kom). Odpowiadam na wszystkie wiadomości chyba, że uznam je za wyjątkowo durne lub niezrozumiałe. Nie próbuj mnie obrażać, bo jestem z natury wredna i skutecznie zatruję Ci życie. Uwielbiam czepiać się błędów ortograficznych, choć sama je popełniam. Nie toleruje PoKeMoNóW etc. Szczerość w moim przypadku można uznać za wadę. Nie znam pewnej granicy ; DD. Niektórzy już się do tego przyzwyczaili. Wszystko biorę za bardzo do siebie. Zawsze otaczało mnie mnóstwo przyjaciół. Dopiero po kilku latach dotarło do mnie jacy są fałszywi. Potrafię setki razy słuchać tej samej piosenki. Z resztą do wszystkiego bardzo szybko się przyzwyczajam. Nie lubię dzieci. Mam za słabą cierpliwość czy coś. Nie ma dla mnie nic bardziej denerwującego niż mały, wrzeszczący potwór. Moja kąpiel średnio trwa 2h. Uwielbiam gorącą wodę, duuuuużo piany ; DD i książkę (w ten oto sposób zatopiłam już kilka). W weekendy zdarza mi się spać 12h. Nieraz nie opłaca mi się wstawać. Gdy nie mogę spać piszę esy. Nie potrafię zasnąć bez kota - szybko marznę, więc muszę się do czegoś przytulić ; DD. Najgorszą karą dla mnie jest rozmowa telefoniczna. Często żałuję, że mieszkam tu gdzie mieszkam, ehhh... ;(, ale jak to mówi Radek `Życie to nie bajka`. Jeśli ktoś sprawi mi przykrość, wszystko `wyjdzie ze mnie` dopiero wieczorem, gdy będę sama. Lubię gdy ludzie mnie przepraszają lub o coś proszą i ogólnie gdy się mną interesują. Moje łzy potrafią wiele zdziałać (mam tu na myśli taki mały szantażyk ; PP). Nie interesuję się niczym konkretnym. Lubię oglądać mecze (tylko i wyłącznie MANCHESTER). W piłkę nożną grać mi nie pozwalają, bo mam problemy z pogodzeniem się z porażką (jak każdy chyba). Nie lubię chodzić do szkoły. Opuszczam zwykle środy lub piątki, co ułatwia mi mój talent aktorski. Nienawidzę swojej klasy. Dziewczyn szczególnie. Zarozumiałe idiotki. Chłopcy wcale nie są lepsi. Od czasu kiedy zobaczyli moje biało-czerwone stringi mówią na mnie PATRIOTKA. Nie lubię alkoholu, choć podobno mam `mocną głowę` ; DD. Już Cię do siebie zraziłam czy mam pisać dalej?;>