jestem, jaka jestem, robie zawsze to co zechce, chociaż wstaję bardzo wcześnie, bardzo późno chodzę spać, czasem nawet sobie przeklnę...'
Szczęśliwe dni są zapisane w pamiętniku mym, leżą gdzieś w kącie na strychu, przykryte nie wiadomo czym, już nie cieszą mnie kolorowe świąteczne prezenty, już nie działa magia ani czar kiedyś w nich zaklęty,
ze starych zdjęć spoglądają nieznajome twarze, wczoraj jeszcze młoda, jednak płynie czas tak jak w rzece woda, dziś wieczorem zasnę , wyjątkowo bardzo, bardzo wcześnie
Może umrę we śnie!...