Wszystko co dobre. Typowe określenie ;) Lubię rzeczy ambitne i na poziomie. Nie uznaje teorii że hh czy techno nie może być na poziomie tak samo nie uważam że w black metalu nie da się usłyszeć nic prócz "rzygania". A więc lubię i HH i metal. Zresztą nie przepadam za określaniem który rodzaj muzyki lubię. Lubię zespoły, utwory i pasje artystów. Wszystko co z pomysłem. Chociaż filmy są dla mnie formą prostej rozrywki w chwilach gdy jest się zbyt zmęczonym by robić coś bardziej ambitnego. Mimo to spotkałam dzieła które przysłowiowo wciskały w krzesło, nie pozwalały spokojnie myśleć i nigdy nie pozwolą o sobie zapomnieć. Filozofia codzienna, surrealizm, ironia. Książki są odzwierciedleniem nas samych i drogowskazem na różnych drogach życia. Kształtują, uczą, relaksują - z takim podejściem niemożliwym jest wypisanie kilku konkretnych tytułów. Nie posiadam telewizora - więc o konkretne seriale trochę ciężko.
Nie lubię "Lostów" ani "Na wspólnej", nie obejrzałam ani jednego odcinka Magdy M.