Jestem transgenderystą typu K/M. Nie wiesz, co to znaczy? W skrócie: mimo płci biologicznie żeńskiej, zdecydowanie bliżej mi do czucia się mężczyzną - ale nie tak blisko, by można było mówić o transseksualizmie. Można to nazwać MIĘDZYPŁCIOWOŚCIĄ.
Poza tym jestem całkiem zwyczajny ;) Kocham, studiuję, angażuję się społecznie, cierpię na nadmiar gotówki, czytam, piszę, chodzę do knajp i księgarni. Nic nadzwyczajnego.