Po pierwsze: jestem zdrowo szurnięta, więc nie spodziewaj się po mnie niczego normalnego.
Po drugie: najpierw działam, a potem myślę. I często jest mi głupio z tego powodu.
Po trzecie: jestem beznadziejnie głupia, niektórzy jednak wolą moją głupotę nazywać odwagą. Tak jest bezpieczniej.
Interesuję się psychiatrią, terapią sztuką, jedzeniem, spaniem, fotografuję zachody słońca, kwaty i robaki, czasem rysuję (głównie pixel art, ołówek i rapidograf) dollz, KiSS, piszę opowiadania, zgłębiam Świat Mroku, uwielbiam robić makijaż i nosić dobre perfumy.
Jestem Theurge z plemienia Fianna, co oznacza, że jestem mroczna, tajemnicza, przemądrzała, uparta i zdecydowana, bez wahania robię to, co zrobić muszę, większość czasu spędzam w Krainie Duchów, a gdy czasem powracam na Ziemię, to nikt nie rozumie, o czym mówię. Jak przystało na Fianna, jestem niepoprawną optymistką, kocham całą sobą i nienawidzę jeszcze mocniej, do życia potrzebuję pasji i silnych emocji, kocham ludzi, długie rozmowy i dobre cailidh.
Zatańczysz ze mną, Piękny?