A jestem VIP-em
przyjechałam dużym czarnym jeepem, wiesz
Jestem z prawdziwym stylem typem
Dzień dobry wita się góra z górą,
szczyt ze szczytem.
Jestem znany lubiany na salonach, wiesz
Jestem nieco sztywny,
lecz jestem z klasą
Jestem typem z kasą,
śledzę wszystkie trendy
Bywam tu i tam,
tu i tam.
Znam wszystkich, których trzeba znać,
robię imprezki, Na których będą grać znane gwiazdy z telewizji, wiesz
Do wódki i zagrychy
będą śpiewać swoje kichy.
Mam wstęp mam dostęp,
do nowości ze świata.
Mam modną kurteczkę,
rozmowy o interesach
Z aktorkami z modelkami
pierwsza klasa, pierwsza klasa.
Jestem VIP-em, ważny jestem,
A salonowym typem,
każdym gestem
Ja idę tędy, którędy idą trendy.
Jestem wciągnięty, tym pochłonięty.
Uwielbiam chodzić na ekskluzywne spędy,
Trochę napięty, trochę nadęty
Jakby z krochmalu trochę wyjęty
Obładowany plakietkami, wejściówkami
, Zajęty wszelkiego rodzaju gatkami.
Piję alkohol z takimi samymi jak ja typami,
A za ich plecami nazywam ich baranami.
Wyszło z worka szydło,
My jesteśmy po prostu kulturalne bydło.
Jak potrzeba mam nowości, nowinki prosto z nieba,
Mnie nie rusza bieda, kupię jak ktoś nie da.
Trochę we mnie zgreda i dostanę medal
Za to, że robię wszystko, wszystko to, co trzeba
By jak najlepiej siebie sprzedać,