Hmmm taki sobie... człowieczek. Czasem wesoly, czasem smutny... Czasem kolorowy, czasem szarobury..., czasem zabawny casem zgorzkniały... czasem zagubiony w tym swiecie gnajacym bez umiaru byle do przodu.... Lubie ludzi szczerych (nawet do bólu), otwartych i umiejących słuchać. Lubie rower (my love ;)), bo rower to jest świat, jazde na nartach, dobrą muzyke (cokolwiek sie za tym kryje), szybką jazde samochodem( kto nie lubi ;p), budyń, truskawki, długie spacery (najlepiej w nocy pod gwiazdami) i podróże te małe i te duże... Marzący, i cały czas czekający na wielką miłości na całe życie. Naiwnie wierzący, że czeka gdzieś królewna, dla której bedzie rycerzem na białym koniu. Nie lubie ludzi fałszywych, zakłamanych i nie szanujących innych, dziewczyn dla których u faceta liczy sie grubość portfela, długich jesiennych, zimnych wieczorów, tłustej kiełbasy i brudnych butów... Mowiac krótko podobno jestem dziwny... :)
Na codzień pracujący student, starający sie nie narzekac, bo przeciez inni maja gorzej, niepoprawny optymista zawsze wierzący "że jakoś to bedzie", nienawidzący "nicnierobienia" i walczący z tym wszelkimi dostepnymi środkami:) Taki ja...:)