• Q
    TAB 1 O
Profil Użytkownika
Słonczeko...xD Pięknie wita bydgoszcz dziś...xD a ja juz o 23:30 tego dnia...xD wyjezdzam do słowacji....xD
 

housebaby39

.osobie.pl
Galerie użytkownika
Popularność 4.25  (12 głosów)
Pokaż/ukryj szczegóły
  • Agnieszka H****
  • kobieta
  • wolny(a)
  • 29 lata
  • brak danych
  • Bydgoszcz
  • Kujawsko-pomorskie
  • Polska
  • Bydgoszcz
  • przyjaźni, kogoś do rozmowy, miłości, rozglądam się,
  • ukryty
  • ukryty
  • ukryty
  • nie
  • tak
  • wysoki
  • średnie
  • uczeń
Jest z Nami: 18 lat
Ostatnio widziany: 17 lat temu
Miejsce w Rankingu:
Komentowane: 5147
 
O sobie
energiczna mam poczucie humoru duzo zapalu do wszystkiego koffam sport , przyjaciol i przyjaciolki :)
 
Moje zainteresowania
szczeze moge wszystko sluchac oprocz discopolo i podobne a reszte tak..koffam piosenke house-baby to moj nick koffam sluchac hey o refix vangou ...podoba mi sie piosenka lordi hallelujah..no i juz :D XD Tht Grudge
Rzecz dzieje się w Tokio, w nawiedzonym domu. Nie tylko mieszkańcy posesji, ale także każdy, kto tylko znajdzie się na jej terenie umiera w tajemniczych okolicznościach. Zagadkę próbuje rozwikłać amerykańska studentka, która przypadkowo trafia do opętanego miejsca. Dziewczyna mimo traumatycznych przeżyć, stara się przezwyciężyć klątwę. Film jest efektem koprodukcji japońsko-amerykańskiej i niestety koloryt rodem z USA jest miejscami zbyt silny. Można zatem dość szybko wydedukować, jakie są przyczyny klątwy, co powoduje delikatne rozczarowanie. Najsłabszym fragmentem jest jednak finałowa scena w domu, kiedy niemal wszelkie kolejne ruchy bohaterów stają się irytująco przewidywalne. Ponadto niektóre początkowe zdjęcia są niczym kalka z filmu "Między słowami". "Klątwa" ma jednak mocne strony. Sprytnym rozwiązaniem twórców było "posztakowanie" fabuły. Porzucono tradycyjny linearno - chronologiczny porządek akcji, na rzecz przeskoków pomiędzy sytuacją teraźniejszą, a wydarzeniami z przeszłości. W ten sposób widz zmuszony jest do większej koncentracji w celu powiązania wszystkich wątków i zależności między bohaterami. Znakomite są także animacje oraz chrobotliwo-skrzypiące dźwięki towarzyszące "nieznanemu". Najważniejsze jest jednak to, ze film trzyma w napięciu. Widz nie znajduje się co prawda w nieustannym stanie przedzawałowym, jednak co mniej odporni muszą co chwila przymykać oczy, a nawet ci najtwardsi kilka razy poczują przyjemny dreszczyk.



The Ring
Jak ktoś nie oglądał to polecam i dla dociekliwych zamieszczam krótką recenzję: THE RING-horror,Japonia/USA 2002r..reż.Gore Verbinski,wyk.:Naomi Watts,Martin Henderson,David Dorfman,Brian Cox.(140min.-1h i 20min.) RECENZJA: Wśród nastolatków krąży opowieść o kasecie wideo,która sprawia,że oglądający ją ludzie giną w ciągu tygodnia.Sprawą zaczyna interesować się młoda dziennikarka Rachel (czyt.Rejczel) Keller,gdyż w grupie nastolatkow,ktorzy giną jest jej sistrzenica.Udaje jej się zdobyć tajemniczą kasetę i obejrzeć ją.W poszukiwaniu sposobów na odwrócenie klątwy pomaga jej Noah,były narzyczony,który zna się na elektronice i kasetach wideo. kawalek z pamietnika pewnej dziewczyn thalii

"cala drżę... moje kubki smakowe toną w adrenalinie... moje serce wali jak oszalale jakby uciekalo przed smiercią... jest mi gorąco ale jednoczenie tak dobrze... jestem taka szczesliwa... On... jest taki piękny... jak Bóg, jak cudowna rzezba... dotknął dzis mojego policzka, tylko dotknal... a ja poczulam ze wzial w swoją dlon cale moje życie... ze scisnal z calej sily moje serce i wylecialo maksimum szczescia... On... staje sie czescia mojego zycia... i to coraz wiekszą czescią od ktorej coraz bardziej jestem uzalezniona... chce zeby byl nim caly... chce nim oddychac... chce patrzec na swiat Jego oczyma... chce zasypiac slyszac Jego glos... takiego szczescia szuka sie chyba cale zycie a ono nagle stanelo przede mna gotowe mi się oddac za jedno slowo... kocham Go... i chce być z nim na zawsze..."

(12 lipiec 2004)



Bylaś zakochana... godzinami opowiadalas mi o nim przez telefon... o kazdym Waszym kroku, kazdej mysli o kazdej iskierce w oku... cieszylam się razem z Tobą, przezywalam kazde Twoje slowo i zyczylam Wam szczęścia... niedlugo... rozstaliscie się a Ty nadal Go kochalas... czasem go mijam... widzialam go raz na cmenatrzu. siedzial na laweczce z roza w reku i patrzyl nieruchomo... plakal i chowal twarz w dloniach... jego synek ma juz prawie 1,5 roku. nie wiem czy jest z tamtą kobietą... wierze ze czuwasz nad nim ze wciaz sie nim opiekujesz... mialas zlote serce za co kochal Cie caly swiat... moze kiedys odwaze sie podejsc do niego i namowic na rozmowe o Tobie... na wspolne wspomnienia ktore mysle ze nam obojgu sa potrzebne... mysle ze on teskni... niemozliwe zeby przestal Cie kochac... mysle ze tak samo jak innym Jemu Ciebie tez brakuje...Thaliu... co ja mam zrobic bez Ciebie? jest mi tak smutno... jestem taka samotna :(


promyki kasi przyjaciolki thalii..


ach żebyś Ty mogla poczuc te promyki slonca :) jak lubieznie zagladaja w moj dekolt i laskocza ramiona :)
wiesz jaka jest piekna pogoda? pewnie tak :)
a pamietasz co zawsze robilysmy w wolnych chwilach kiedy swiecilo slonce?
napewno pamietasz:) opalalysmy sie do wieczora :P a potem porownywalysmy ktora z nas jest ladniej opalona :P

w ostatnich chwilach zycia zylas w ciaglym zimnie. dzis napewno byloby Ci cieplo:) mam zamiar Cie odwiedzic w weekend, kupilam Ci juz maly prezencik :) ale nie obiecuję bo wiesz jak z czasem... jestem strasznie ciekawa co u Ciebie. dawno mi sie nie snilas. jak bedziesz miala chwile czasu wpadnij na herbatke to sobie pogadamy :)

podobno Anioly slysza mysli ludzi. napewno wiec Ty slyszysz moje. bo napewno jestes Aniolem. swiat jest taki okrutny Maju. ostatnio dosc czesto biegam po blogach i czytam pamietniki roznych ludzi. wiesz ile tam lez i problemow? straszne :( przychodzi mi czesto na mysl ze jestem szczesciara skoro ja nie musze przezywac tego co Oni. moze jestem naiwna myslac ze mnie problemy omijaja ale popatrz, egzaminy zaliczone, wyniki badan w normie, jestem zakochana ze wzajemnoscia, mam cudownych rodzicow i nie brakuje kasy... oby tak dalej. jedynym problemem jest brak przyjaciolki. takiej jak Ty juz nigdy nie bede miala...

brakuje mi Ciebie. naszych rozmow i spotkan. naszych glupich mysli i lakierow do paznokci :P brakuje mi kogos takiego jak TY, kogos komu moge zaufac bezgranicznie. Ty bys mnie nigdy nie opuscila, ja Ciebie tez nie... mam tylko nadzieje ze kiedys sie spotkamy gdzies tam posrod blekitu... pomozesz mi w zalatwieniu wejsciowki?:P liczę na to;*

a tu na blogu pozostawiam Ci stokrotki :) bo bardzo je lubilas;*



P.s. nie mam pojecia co sie stalo ze starszymi notkami. mi tez jest szkoda ze zniknely bo to zawsze kawalek Thalii...



zakurzona sroda



ch Maju przepraszam za moja tak dluga nieobecnosc... powodow jest kilka, praca, Maciek troche ostatnio wyjezdzal, teraz sesja no i przyznam sie ze nadal ciezko jest mi napisac cokolwiek...

wiec napisze co u mnie... mam remont w domu. wielki. pamietasz te wielki stare drzwi w moim pokoju? juz ich nie ma. teraz mam balaszana futryne w rogu sciany... a pamietasz te wielkie lustro ktore zawsze stalo oparte obok drzwi? zbilo sie podczas wynoszenia mebli... ehh 7 lat nieszczecia? poza tym malowanie, nowe podlogi, przestawianie mebli... bede miala podobny kolor scian do tego jaki Ty masz w swoim pokoju - wybralam Dekoral symbol S 0520 - Y60R (taki ciemny piaskowy).
zaczely sie prawdziwe upaly. az nie chce sie wychodzic na nie. moja mama znowu sie gorzej przez to czuje - po prostu serce jej lata jak oszalale. troche sie o nia martwie wiesz ze serce zawsze miala slabe, byla u lekarza dostala jakies inne leki ale jak sie nie poprawi to bedzie musiala isc do szpitala...


brrr szpitale... jak ja sie ich boje :( wszedzie widze jak lezysz i umierasz... kojarzy mi sie zapach szpitalny tylko z zapchem jaki byl na Twojej sali kiedy odchodzilas od swiata... zimny przenikliwy... cos strasznego...no ale jak mama bedzie w szpitalu to bede musiala sie nią zajac bo tata sam nie da rady...

czekaj wiec tak. dzis jest sroda jutro ide do pracy w piatek jedziemy z Mackiem do Jego rodzicow wiec w weekend bede w Twoim miescie (odwiedze ciotke) to sie zobaczymy :) oj dawno juz u Ciebie nie bylam :) co bys wolala? strokrotki rozyczke czy jakies inne kwiatki? masz czas jeszcze do soboty :P potem nie bedzie odwrotu :) Maciek sie ze mnie smieje ze bardziej dbam o Ciebie czasem niz o Niego bo on nigdy nie dostal ode mnie kwiatow hihi no al;e przeciez gdzie ja znajde druga taka przyjaciolke :* dobra nie bede sie rozklejac... nie tym razem :) przeciez napewno dajesz sobie niezle tam rade co nie :) no i czasem wpadnij do mnie poruszaj firankami, moze jakis swiezy wietrzyk albo cokolwiek zebym wiedziala ze akurat wtedy mnie odwiedzasz...



wracam ze wspomnieniem



dlaczego powracam? nie wiem. czuje ze powinnam. czuje ze Ona by chciala zeby jej blog nadal publikowal nowe notki. Thalia marzyla o dziennikarstwie.

niedlugo minie rok. od chwili kiedy... anoreksja zabrala kolejne ludzkie zycie... 2 maja zbliza sie wielkimi krokami... nastapilo duzo zmian. duzo spodziewanych i takich ktore totalnie nas zaskoczyly... wiec bede pisac do Ciebie droga przyjaciolko tutaj.. w Twoim sekretnym pokoiku o tym co sie dzieje.

tesknie... oj strasznie tesknie za Toba... wiesz, nigdzie nie wychodze od dawna. nadal nosze czarne bluzki... nie wiem dlaczego... nie moge zapomniec choc powinnam... kiedys we snie.. pamietasz Maju? przyszlas usmiechalas sie do mnie tak pieknie i powiedzialas ze teraz jestes szczesliwa... i chyba bylas bo bilo od Ciebie takie jasne cieple swiatlo...:) otarlas lzy z mojego policzka i odeszlas... a kiedy sie obudzilam na poduszce byla wilgotna plama wiec... chyba naprawde bylas tam:) wiec skoro jestes szczesliwa to ja nie powinnam sie smucic prawda? och Maju jest tyle do opowiedzenia... sama nie wiem od czego zaczac... pewnie widzisz wszystko z gory ale wiesz... chcialabym sama Ci to opowiedziec... tak jak kiedys gdy u Ciebie siedzialysmy i gadalysmy o wszystkim hihi pamietasz?

narazie tyle. powrocilam. jestem podekscytowana. troche... hmmm jakby to nazwac... mam balagan.. gonitwe mysli... jest ich miliony Maju... tak jak w Twoim pamietniku ktory znam na pamiec... obiecuje ze jutro cos Ci opowiem;* a dzis chcialam Ci tylko powiedziec ze nadal jestem...


Moje Uoffane :)
M jak Milosc
Kryminalni
W 11 wydzial sledczy
Detektywi
Nie dowiary
Dom nie do poznania

Mniej przpadam ale da sie obejrzec:)

Samo zycie
Na dobre i na zle
Moje ukochane przyjaciolki:)
 
Komentarze
bornfree9 2007-07-14 20:00:56 zgłoś do moderacji
ode mnie 5-ka :)
brak zdjęcia 1920 2007-07-14 19:31:42 zgłoś do moderacji
hejka!! ładna focie więc piąteczka dla ciebie:) pozdrówka:D
asiulka1994 2006-10-16 13:47:38 zgłoś do moderacji
5 ;) Zapraszam na moje konto :)
brak zdjęcia aidi94 2006-08-06 15:43:13 zgłoś do moderacji
5 dla ciebie, zapraszamn do siebie :)
brak zdjęcia 



 
  • G
  • o
  • o
  • g
  • l
  • e
  •  
  • M
  • a
  • p
 
Reklama
 
Nowe fotki przyjaciół