hmm...dobre...no wiec..."studiuje" w chemiku i dobrze mi z tym;)...mam oczy, zeby, uszy i wszystkie czesci ciala pomagajace poprawnie funkcjonowac w Oświęcimiu...to chyba tyle...a tak na powaznie...to jestem "chyba" w miare normalny..."chyba"-czasami mnie to martwi...[www.myspace.com/lostadamus]
"...?-..."
Wyjasnij mi prosze co to zycie...nieee!!!...nieprosze o tak wiele...chce tylko znac moralna prawde o tym co nieuniknione...mowisz, ze nie potrafisz?...probujesz uswiadomic mi ze cale zycie czekam na tą prawde?...niee...ja juz poznaje prawde...chociaz, zastanawiam sie czy to nie objaw mojej podswiadomosci...pewnie tak jest...ale moja racja rani mniej niz wieczne zycie w niewiadomej...biegne pod prad...dzien za dniem biegne...a moja podroz trwa poki niezamkne oczu...Dopadla mnie juz nie raz pula cierpienia...ale jak widac daje rade...pozostaje mi wierzyc w milosc...ktora pokazala mi juz co to bol i szczescie...ale nietrace wiary w to co piekne i pomagam nam poznac TĄ PRAWDE!!!
"....o_0..."
Droga do nikad...swiat latajacych i tarzajacych sie paraboli...istota umyslu, zamknieta w jazni systemu...usmiech na twarzy wywolany, minimalnym, kojarzacym sie szczesciem...a to wszystko, jak brudna woda po wytartej podlodze!!!...walczymy o nasza przyszlosc i probujemy odnalesc wlasne wartosci, w historii naszego zycia...droga ktora podarzamy jest wynikiem tylko i wylacznie naszej świadomosci...wiec czemu tak gleboko lekamy sie postawic kolejny krok w naszym dotychczasowym zyciu?? dlaczego swiat ktory nas otacza jest naszym cierpieniem??...sami tworzymy to cierpienie...jestesmy kawalkami przestrzennej figury w ktorej ciezko odnalesc sens...lecz gdy tego dokonamy, stajemy sie bezradni i rozrywamy swiat oraz wlasna rzeczywistosc golymi rekami !!!...prawda o tym co nie uniknione to nasz cel...a okazanie zrozumienia dla wlasnej egzystencji...to odkrycie tego co jest dla nas tak wazne...!!! bo jezeli caly czas bedziemy patrzyc z boku i oceniac wlasne zycie przez pryzmat nieszczescia i brakow materialnych , to nigdy nie uda nam sie stworzyc wlasnej historii...;D