Kazdy kawalek ktory wpadnie mi w ucho. Bez specjalnych preferencji... Wiekszosc (bo wszystkich nie widzialem) filmow z udzialem Nicolasa Cage'a to swietne filmy, wiec te lubie. Procz nich komedie. Nie czytam wiele... Dopiero sie wkrecam ;-) i zaczalem od ksiazek Roberta Ludluma. Harry Potter itp odpadaja... nie moj klimat. Lost, Prison Break, Smallville, Veronica Mars... Przewaga serialu nad filmem kinowym jest jego dlugosc... dobry dluuugo sie nie konczy, co cieszy ;-) Strazak... nie pyta, nie strajkuje... ratuje.