Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
31 października 2006 ...czyli twórczość nasza radosna!
|
|
1 listopada 2006 hej :) zastanawialiście sie nad sensem zycia?? ostatnio mnie tak jakos natchnelo i jestem w małej rozterce jak sadzicie co jest takiego aby warto bylo dla tego zyc a przeciesz nasze zycie jest takie kruche po co zdobywac wiedze, pieniadze itp jesli i tak predzej czy pozniej wszytsko przeminie
|
|
3 listopada 2006 moim zdaniem trzeba żyć tak jakby każdy nowy dzień był twoim ostatnim czyli cieszyć się każdymi chwilami. Warto czasem się rozejrzeć i zobaczyć jak piękny jest dookoła świat jeszcze ten nie przekształcony do końca przez człowieka.. popatrzeć się w niebo...
Pytasz się po co wykrztałcenie? Po to abyś potrafiła coś w życiu zrobić takiego co inni mogą tylko pomarzyć. Zrobić coś dla świata pozytywnego. Może życie jest kruche, ale jakże piękne i namiętne. Warto żyć, warto kochać, warto marzyć, warto rozmyślać... warto być szczęśliwym, warto cierpieć... życie wiele uczy i pokazuje ile jest jeszcze piękna mimo przekształconego środowiska przez człowieka... |
|
4 listopada 2006 Moje zdanie na twoje zapytanie Tekilko brzmi: Tak. Człowiek żyje i ma inne wyjście, może umrzeć. Ale co by to było za życie. Sztuką nie jest jakos tam sobie żyć, sztuką jest dobrze żyć. Każdy żyje długo, aż do śmierci, tylo ze niekiedy ona bardzo szybko przychodzi.... Ja znowu sadzę że zyć powinno się z każdą chwilą, z kazdym oddechem, jest to filozofia Buschido. nawet jesli szukanie idealnego "kwiatu" zajelo by całe zycie to życie, ten czas niebędzie straconym. Ale co tu pisać, można wiele i nic. Można zapisać strnice ksiąg tym rozmyslaniem ale i tak nigdy w pelni zadna filozofia niepowie o co chodzi w życiu, jaki jest sens zycia. jedynie podpowiadają na swoj sposob jak żyć, w jakich elementach szukać tego sensu. Moża i w sobie, w uczuciach jak i w krajobrazie, gwiazdach czy w innych ludziach......
Kto wie co nam jutro przyniesie..... |
|
4 listopada 2006 w Pewnym sensie macie racje ale mozna by dlugo o tym pisac a my przeciesz mamy czas:)
|
|
4 listopada 2006 w sumie mozna roznie widziec swoj swiat jedni oddaja sie zabawie ( dyskoteki procenty itp) inni chca ksztaltowac wlasne " Ja" chca byc lepsi i osiągnac cos w zyciu .Sadze ze wszystkiego trzeba w zyciu srobowac ale miec tez do pewnych rzeczy dystans trzeba miec umiar w tym " probowaniu" racją jest to aby w zyciu cos osiagnac byc "kims" dla ludzi i dla samego siebie i dazyc do wyznaczonych celow i marzen bo jakim by byl swiat bez marzen?Trzeba zyc godnie aby pozniej mozna bylo umrzec w spokoju bez wyzutow sumienia etc
|
|
4 listopada 2006 niektorzy nie umieja sie pogodzic z rzeczywistoscia bo kazdy postrzega swat inaczej zastanawialiscie sie kiedys jak to by bylo zobaczyc swiat innymi, czyimis oczami ??
|
|
7 listopada 2006 Tequilka: Myślę że każdy z nas zastanawiał się nad tym jak to inni postrzegają "pewne" rzeczy. to chyba normalne,.Każdy w życiu dochodzi do takiego momentu że chciałby poznać świat z innej perpektywy. Ja często z przyjaciółką zastanawiamy się jak by to były gdybyśmy weszły do czyjegoś umysłu i widziały, myślały to co dana osoba. Coś niczym wyjęte z filmu "być jak John Malkovicz"( nie wiem jak sie to pisze). Najbardziej chyba ciekawi nas to co myślą o nas inni ludzie, jak nas spostrzegają czy faktycznie tak jak mówią? Myślę że chyba żaden człowiek nie znajdzie takich magicznych drzwiczek które nam to umożliwią :)
|
|
7 listopada 2006 umiesz wyobrazć sobie przestrzeń????
Uważaj żeby prostytutka nie wyprzedziła cie w drodze do nieba:) |
|
7 listopada 2006 a co do filmu to byl calkiem niezly :)
|