Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
20 lipca 2006 Wyobrażcie sobie taką sytuację: Poznajecie tą wymażoną drógą osobę któa jednak jest innego wyznania. Mimo to zakochujecie sie w sobie bieżecie slub itd. Pojawia sie dziecko i w związku z tym problem. W jakiej wierze byście wychowywali swoje dziecko. Obstawiali byście przy swojej wierze czy zgodzili sie na wiarę którą wyznaje wasza druga połówka?
|
|
22 lipca 2006 oczywiście, że w mojej wierze. On może wyznawać wiarę jaka chce ale dziecko ma być ochrzczone w kościele katolickim!
|
|
23 lipca 2006 Uważam że ta kwestia wymagałaby wielu godzin dyskusji i potrzebny byłby kompromis... Moniqe dlaczego uważasz że dziecko powinno być wychowane "oczywiście" w Twojej wierze ?? Uważasz że inna jest gorsza ?? Czy też Twoja wiara jest jedyną właściwą ??
|
|
23 lipca 2006 Nie uważam, że inna jest gorsza!!! Jakby to była wyjątkowa sytuacja to pozwoliłabym wychować dziecko w obojętnie jakim rozłamie chrześcijańskim ale w żadnej wierze niechrześcijańskiej a tym bardziej politeistycznej nie zgodziłabym się!
|
|
23 lipca 2006 A czemu nie w wierze niechrześcijańskiej bądź politeistycznej ?? Bo jak na razie z Twoich wypowiedzi wynika, że każda inna niechcrześcijańska lub politeistyczna wiara jest gorsza... Wyjaśnij to jak możesz...
|
|
24 lipca 2006 Nigdy nie uważałam, że inna wiara jest gorsza. Każdą wiarę szanuje bez względu czy jest poli czy mono teistyczna. Po prostu takie wyznania jak na przykład hinduizm fascynują mnie ale wydają mi się dziwne a nawet się ich boję.
I nie denerwuj mnie oskarżeniami typu "z twoich wypowiedzi wynika, że każda inna niechrześcijańska lub politeistyczna wiara jest gorsza"! Jestem tolerancyjna na jakiekolwiek wyznania! |
|
24 lipca 2006 Nie bądź taka nerwowa. Poza tym to nie oskarżenie tylko stwierdzenie faktu na podstawie tego fragmentu Twojej wypowiedzi:
"...ale w żadnej wierze niechrześcijańskiej a tym bardziej politeistycznej nie zgodziłabym się!" |
|
25 lipca 2006 nie wiem już jak ci odpowiedzieć. Powiem tyle, że nie czepiaj się szczegółów z moich wypowiedzi. Pisałam w pośpiechu. I nie gniewaj się, że ci tak odszczekuje ale mnie denerwujesz
|
|
26 lipca 2006 taaa, co widac... skoro sie boisz, to srednia ta twoja tolerancja... Ja bym pozostal przy kompromisie... i jak by nie bylo, uwierzcie mi, latwiej w tej kwestii jest z religiami NIEchrzescijanskimi... bo one nie kloca sie z innymi wierzeniami... jedynie chrzescijanstwo tepi je jako nieprawidlowe... A dlaczego nie nauczyc dziecka obu (bo religi tak czy inaczej trzeba nauczyc) a gdy dziecko dorosnie, bedzie mialo prawo zadecydowac ?
|
|
26 lipca 2006 Strach a tolerancja to dwie odrębne rzeczy (strach przed czymś co jest nam obce jest normalna). A poza tym nie mów, że tylko religie chrześcijańskie tępią inne nie chrześcijańskie. Bzdura. Każda wiara uważa swoją wiarę za prawdziwą. Czy Muzułmanie albo Żydzi nie kłócą się z innymi wyznaniami?!? Zanim napiszesz jakieś oszczerstwa na temat jakiejkolwiek wiary to przemyśl to a potem pisz!
|