inne - DRUGFREE - Lekkie nie uzalezniają??
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (59)

Lekkie nie uzalezniają?? 2 sierpnia 2006
A wiecie, że nawet odpowiednio spreparowana skórka od banana czy gałka muszkatałowa też są środkami halucynogennymi :>? Wszyscy macie narkotyki w domach :]
Widzę, że z Lucyferem mamy podobne stanowistko, uzależnić się można od wszystkiego, drugów, fajek, alko, kompa... pracy, to wszystko przecież jest w psychice, no może pomijając pewne narkotyki które trwale zmieniają np układ nerwowy, to już wyaga więcej pracy żeby z tego wyjść, ale podążając za tematem, "lekkie" zostawiają tylko ślad w pamięci, "było fajnie to chcę więcej".

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (59)

Lekkie nie uzalezniają?? 2 sierpnia 2006
A jeszcze leki na fazę :] Zna ktoś Tramal :>? Lek przeciw bólowy wydawany chyba tylko na receptę, kopie ponoć nieziemsko. (nie jestem pewien co do pisowni)

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (14)

Lekkie nie uzalezniają?? 3 sierpnia 2006
Kiedyś jak byłem u kolegi na działce w górach, to zrobiliśmy herbatke z gałki muszkatułowej, kupilismy 24 kulki gałki, starliśmy na tarce(było nas 4) i kiedy mieliśmy ją pić ,to ja poszedłem po jakieś browarki, a te łajzy niestety nie poczekały i sami wypili. Standardowo powinno się dawać 4 albo 5 gałek na osobę, a że mnie nie było to wyszło 8 na głowe... Przez pierwsze 8 godzin mieli faze, a następne dwa dnichodzili czerwoni i spali, jeden z tego co pamiętam miał gorączke :P. Śmiesznie wyglądali. Przy kolacji spytałem sie jednego:
- Podasz masło?
- Masło ?
- Tak, masło.... :/
- Masło ?
- Kurw... tak masło
- Masło... buahahahhaahhaaahaha, MASŁO !! xD buaahahhaha
i tak przez 40 min ? ,no chyba jakoś tak
Pamiętam że to chyba była najśmieszniejsza akcja, którą ja widziałem... :P

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (59)

Lekkie nie uzalezniają?? 3 sierpnia 2006
buhahaha, no właśnie... gałka muszkatałowa :]

Wczoraj przy okazji 21wszych ur kolegi dowiedziałem się, że pierwszy raz zapalił zioło 10 lat temu XD Od razu dodam, że zarówno w szkole jak i w życiu radzi sobie doskonale i nie ma problemów z jakimś uzależnieniem czy czymś, a pali stosunkowo często :P Raz do roku w wakacje na wyjazdach próbuje czegoś nowego, w zeszłe wakacje to był liquid :D
Lekkie nie uzalezniają?? 4 sierpnia 2006
Witam! Miałem wrócić do tematu ale wyjechałem!

Pierwsza sprawa! Wszyscy macie rację!
Wracając do poprzedniej mojej wypowiedzi:

Mój najlepszy przyjaciel, z którym znam się grono czasu od dawna bierze amfe... Zaczęło się niewinnie - imprezy itp.
W tej chwili idąc do pracy nie potrafi sobie z tym poradzić. Zawsze mi mówi że przesadzam! Ciągle próbuję na niego wpłynąć w taki a nie inny sposób: "Stary! Rzuć to gówno, to Cię niszczy" Nie chodzi mi o to aby nagle powiedzieć, że wszystko jest dla ludzi w odpowiedniej ilości (chociaż jest, zresztą ja jestem uzależniony od różnych rzeczy - kwestia psychiki w naszej głowie)... Poprostu na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat w tej chwili widzę że tracę z nim kontakt.. Nieważne - jest moim przyjacielem i o niego w jakiś tam sposób walcze.. Moja opinia! Zaczęło się niewinnie - skończyło tragicznie (chociaż nie uważam że trzeba go jeszcze na odwyk zawozić) Mój przyjaciel zyskał sobie nowego przyjaciela - uzależnienie...

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (14)

Lekkie nie uzalezniają?? 5 sierpnia 2006
feta to kiepska sprawa.... :/ po zaledwie kilku latach zostają resztki człowieka.... :(. Życze twojemu przyjacielowi żeby przejrzał na oczy i przystopował.

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (14)

Lekkie nie uzalezniają?? 5 sierpnia 2006
Bo naprawde szkoda człowieka, albo przynajmniej sposób w jaki sie pogrąża...

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (14)

Lekkie nie uzalezniają?? 6 sierpnia 2006
Generalnie moim zdaniem wszystko jest dla ludzi. I czy lekkie narkotyki uzależniają ? To zależy kogo. Mam takich dwóch znajomych, którzy wydaje mi się idealnie opiszą o co mi chodzi. Pierwszym z nich jest Damian, koleś jakich wiele, upierdliwy, czasami spoko ale generalnie wszyscy mają go dość. 3 lata temu zastrzegał się że nawet marihuany nie zapali bo nie jest taki głupi aby ćpać. 2 lata temu zaczął chodzić do Ground Zero i jego pierwszy kontakt z marihuaną. Przez kilka miesięcy dzień w dzień przychodził tak zjarany że to szok i jak to mówi pewna piosenka "oko tak nabrzmiałe mógłbyś zagrać w ping-ponga". Później postanowił spróbować czegoś nowego, przerzucił się na dropsy. I znowu kilka miesięcy na dropsach. W końcu skończył na amfie, codziennie imprezy w warszawskich klubach i coraz mniej człowieka. Ostatnio przystopował podobno bo wylądował w szpitalu. Jednak z tego co go znam nie rzuci tego draństwa.
Teraz drugi kumpel, nazywa się Michał. Jest typem indywidualisty no i ma to coś w sobie że lecą na niego panienki. Ze szkoły to już go w pierwszej klasie liceum wywalili bo miał wszystko głęboko.Generalnie zawsze mimo to czułem do niego sympatie bo był prawdziwym człowiekiem, nigdy nie udawał i był zawsze sobą. Za to miałem do niego respekt. Kilka razy przez 3 lata wyskoczyliśmy na bro w jakimś towarzystwie ale nigdy nie rozmawialiśmy jakoś głębiej. Zaskoczyło mnie to jak na studniówce (zaprosiła go jedna z dziewczyn z klasy jako osobę towarzyszącą) poszliśmy do samochodu jego kumpla żeby się napić a oni nagle zaczeli wciągać amfę... szczerze miałem go w tym momencie za śmiecia. Ostatnio dopiero się spotkaliśmy przypadkowo na imprezie na której byłem niepijący bo byłem samochodem i pogadaliśmy sobie o narkotykach. To jest człowiek silnego charakteru i powiedział że już nie wciąga bo mu żal kasy (odpowiedź na pytanie dlaczego jeszcze "normalny" jest).
Widzicie, to dwa typy ludzi jeden typ powolutku ale skutecznie się staczał i to na samo dno (jeśli już na nim nie jest), a drugi który popróbował i stwierdził że starczy i już nie bierze.
A teraz ja, w sumie marihuana jest podbno lekkim narkotykiem. I moim zdaniem tak jest, nie uzależnia. Idąc do pierwszej liceum kumpela mnie wkręciła w starsze towarzystwo no i spróbowałem. Za pierwszym razem załapałem zamułkę. Za drugim razem było mi wesoło, aczkolwiek towarzystwo trochę nie takie. No i 2 lata przerwy. Ostatni sylwester, we 3 złożyliśmy się na zioło i spaliliśmy je, efekt: śmiechy przez 3 godziny z maksymalnie glupich rzeczy i ból gardła od śmiechu przez kolejne 3 godziny. Pytanie kiedy znowu zapalę ? Nie wiem, nie myślę o tym, być może będzie to jakaś impreza a może sylwester, a może wcalę już nie zapalę. Alkohol, moim zdaniem, jest dużo groźniejszy od marihuany. I jak powiedziałem na początku, moim zdaniem wszystko jest dla ludzi ale z głową :)

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (59)

Lekkie nie uzalezniają?? 6 sierpnia 2006
@ RadziuMac. Całkowicie się z Tobą zgadzam :D I też uważam że alkohol jest groźniejszy, w przeciwieństwie do zioła wyzwala agresję, a skutki tego widać w nocne weekendy w klubach i na ulicach ;)

Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? Lekkie nie uzalezniają?? (14)

Lekkie nie uzalezniają?? 6 sierpnia 2006
RadziuMac, dobra wypowiedź ;) uwzględniłeś praktycznie wszytko, no i przykłady z życia, bo te są najlepsze :)
popieram w 100 procentach. Wszytko zależy od człowieka i jego psyhiki.