Jak daleko i jak często?
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
Jak daleko i jak często? 1 luty 2007
no cóż może i nie spędze ale bardzo go kocham i z pewnością nie nadużywam tego słowa. długo to trwało zanim mu to powiedziałma najpierw to była przyjaźn raczej nawet koleżeństwo dopiero potem coś zaiskrzyło. znam takie osoby króre to muwią że kochają a tak na prawde to nie wiedzą co to miłośc. koleś raz mi napisał że on też kocha taką jedną dziewczyne z sąsiedniej wsi ale nie są razem. ja dopiero dzięki Mariuszowi zrozumiałam co to tak na prawde jest miłośc ale taka prawdziwa
Jak daleko i jak często? 1 luty 2007
:)) życzę szczęścia... "bo miłość to największy skarb, bo miłość daje skrzydła nam..."
Jak daleko i jak często? 6 luty 2007
Do kupa9:
Znam parę która od liceum jest razem isą już 10 lat po ślubie... :) Każdy gdy bardzo kogoś kocha uważa, że jest to ta osoboa, z którą spędzi resztę życia... I uwierz mi, że odległość nie ma żadnego znaczenia jeśli to co Was łączy to prawdziwe uczucie a nie chwilowy "zawrót" głowy :) Popatrz na mnie... mam drugą połówke , od której dzieli mnie 260 km. Nigdy w zyciu nie pomyslałabym, że taki związek ma sens i, że przetrwa... Jesteśmy razem ponad 1.5 roku i żadne z nas nie myśli o zakończeniu... :))) 75 km to malutko, bardzo malutko :)
Powodzenia Ci życzę :)))
Jak daleko i jak często? 6 luty 2007
dziękuje baaaardzo Kamilko:* za te słowa otuchy troszke mnie to na duchu podnosi zwarzywszy na to że jeszcze teraz za bardzo nam się nie układa ale to jedynie przez tą szkołe!!! na szczęście!

do TaKa JeDnA;
miałam Ci to wczesnie powiedzieć ale jakoś okazji nie było:* jak przeczytałam tą krutką historyjke o dziewczynie i chłopaku na tym motorze to się tak strasznie popłakałma że jakieś pół godz nie mogłam się uspokoić!!! ale to pewnie dla tego że mój chłopak też lubi motory i baaaardzo szybką jazde. to na tyle miłego dnia życze bo mój zapowiada się strasznie wywiadówka dziś!!!:(:(:(:(:(:(:(:(
Jak daleko i jak często? 7 luty 2007
Do kupa9:
Trzymaj się dzielnie po wywiadówce ;)
Nam tez nie idzie idealnie... Raz, że odległośc a dwa szkoła Jarka... Ma ja w weekendy :/
Jak daleko i jak często? 7 luty 2007
no cóż nie za ciekawie ta szkoła to potrafi wszystko zepsuć co najlepsze!!:(:(:(
ale ja na szczęście od 10 mam ferie:*:*:* i jestem w siódmym niebie bo mam zamira zabalować na maxa!!!! oj bedzie się działo z nim czy bez niego musi być fajnie:):)
a jak tam walentynki planujecie coś ciekawego??
Jak daleko i jak często? 7 luty 2007
"szkoła..szkoła robi Tobie doła" wrrr... :[ nie znoszę jej!! żeby gorzej nie napisać :D 14 luty..oOoO..to dzień po zaliczeniu i dzień zaliczenia i dzień przed zaliczeniem..oOoOo..świetnie :)) a szczerze to Wam powiem,że nie lubię takich świąt i tyle :P
Jak daleko i jak często? 7 luty 2007
bo to tylko jest wielka ściema nikomu nie potrzebna jedynie ci głupi sklepikarze na tym korzystają!!! kasa im wpada do kieszeń!!!!!!!!!!! i tyyyyyyle :*:*:*::*
Jak daleko i jak często? 8 luty 2007
oOoO.. i tu masz rację.. :)) Walentynki..to czysty zysk..a w ogóle to jak kogoś kocham to przez cały tydzień,miesiąc,rok..a nie 14.02 :)) ponadto,co to za przyjemność dostać upominek, usłyszeć kilka miłych słów..w dniu,kiedy wszyscy wszystkim to wyznają..ojJjJ..nie dajmy się zwariować :P
Jak daleko i jak często? 8 luty 2007
My nie obchodzimy Walentynek... tak było rok temu i tak będzie i tym razem... Głupie, bezsensowne "święto"....