inne - *...Samotni.... :( * - Cześć
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
Cześć 10 stycznia 2007
zavoyski taka syuacja bywa meczaca, ale wydaje mi sie ze jezeli tak juz postanowimy, lub dopiero mamy zamiar to zrobic to presja poleczenstwa nie ma prawa,narzucac nam swojego regulaminu. jezeli ktos chce byc sam, a moze to byc z wielu roznych powodow to inni powinni to zaakceptowa, a tym bardziej rodzina. niestety od zawsze rodzina chciala zeby ich dziecko czy jakis bliski mial jak najlepiej, i znalazl sobie partnera czy partnerke z ktorym bedzie mu najlepiej na swiecie. i niestety w tej kwestii ich nie przekonasz..tak mi sie przynajmniej wydaje

Cześć Cześć Cześć (17)

Cześć 28 luty 2007
czesc
Cześć 12 lipca 2007
WITAM WSZYSTKICH:)) ja nie wiem o co tu chodzi:) pomózcie;))

Cześć Cześć Cześć (4)

Cześć 12 lipca 2007
Hejka:) wiesz zę tez nie wiem:)
Cześć 12 lipca 2007
a to jestesmy poinformowani :)
dajcies spokoj:)
wykształciuchy takie ze ho ho:D

Cześć Cześć Cześć (4)

Cześć 12 lipca 2007
po co tobie wykształciuchy?????
brak zdjęcia

Cześć Cześć Cześć (8)

Cześć 23 grudnia 2007
Hej wszystkim! Wydawałoby się, że niby co ja tu robię, bo samotna nie jestem, ALE mam w dziedzinie samotność duże doświadczenie. Długo byłam samotna, bo rodzina i przyjaciele się ode mnie odwrócili. Nawet przez to zachorowałam. Samotność jest straszna.

Cześć Cześć Cześć (0)

Cześć 27 grudnia 2007
obcy ludzie, znajomi, znajome, przyjaciółki, przyjaciele...oni się bawią a ja sama ( sam ) siedzę w domu, ileż razy, że nie zliczę miałem takie odczucia,
lecz to na prawdę nic, jakże na prawdę nic. Jesteśmy Kochani osamotnieni, nie samotni, samotny człowiek to ten, któremu nawet gwiazdy nie świecą, a to już największa rozpacz :( Mnie kiedyś sam Księżyc zgasł, nie wyobrażacie sobie jaka to męka, ileż łez wylałem nad sobą i nad tym światem, a moje pamiętniki do dziś się perlą temi łzami...
Nie zazdroszczę zabawy nikomu, samotność mą, wlałem na płótna i na kajetu kartki, próbować wiersze, powiedziałem drzewom, strażnikom dziejów, szepnąłem ptakom, gońcom niebios, że jestem szczęśliwy.
I tego Wam najszczerzej życzę, na Mikołaja, na Gwiazdkę, na Nowy Rok i po rubieże czasu:)
Cześć 5 stycznia 2008
hello!! witam w 2008 :) nowy rok nowe wyzwania nowe znajomości :)

Cześć Cześć Cześć (0)

Cześć 14 czerwca 2008
Witajcie.
Ja jestem samotna praktycznie od kiedy tylko pamiętam.
Od przedszkola nie miałam ine jednej przyjaciółki. Koleżanki były ale tylko
Na - jak leci? co słychać? i nic więcej.
I tak do dzisiaj. Czy mi z tym źle? Jakoś nie.
Chyba zdążyłam się przyzwyczaić.
Nawet to już wolę tę samotność bo mogę robić to co ja chcę.