Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
27 sierpnia 2006 Witam wszystkich członków grupy. Cosik mi się widzi ,że społeczność z Kaer Morhen jest kompletnie niema ,więc postaram się zakończyć ten okres milczenia. Jako,że nie jestem mistrzem słów ,spróbuję zacząć od zadania prostego pytania ,które może rozwiąże jednak Wasze języki...kto jest Waszym ulubionym bohaterem sagi i dlaczego ?
W moim wypadku jest ich bowiem dwóch : po pierwsze Cahir ,a po drugie Jaskier. Ten pierwszy bo choć nie wymiata tak jak Geralt to stara się mu dorównać i kojarzy mi się ze mną samym z okresu dzieciństwa (wzór bohatera ?). A Jaskier - bo zawsze miałem słabość do bardów i wogóle ludzi ,którzy mistrzowsko operują słowem. |
|
4 września 2006 jaskier jest swietny:D
poza tym bardzo lubie milve, chyba glownie za wspolna milosc do lukow:) triss jest taka slodziutka, a yarpen zigrin budzi we mnie sympatie z blizej nieokreslonych powodow;) no i jeszcze essi - biedne, nieszczesliwe oczko i jej niebieska perla. szkoda, ze sapkowski poswiecil jej tak malo miejsca.. |
|
4 września 2006 Jaskier jako taki imprezowicz musi być również jedną z moich ulubionych postaci ;)
|
|
20 września 2006 Ciri. Bo lubię waleczne panienki :-)
|
|
18 października 2006 Ciri - bo się nie poddaje i str się zrealizować swoje mrzenia.
Geralt - bo jest mądry :P po za tym w końcu aczął kierować się miłością w życiu |
|
23 października 2006 Emiel Regis, za spokoj i opanowanie. Blysk i erudycje. Wygadany wampir. Zrobilo mi sie bardzo rzewnie gdy zginal.
Cahir, za honor, odwage i za to, ze walczyl do ostatniej kropli krwi, wiedzac ze nie wygra. |
|
29 października 2006 Cahir.. za wszystko... za zachowanie, upór, wole walki, poświęcenie, ślepą miłość, oddanie przyjaciolom i idei...
Ciri - za wole walki, upor i za potrafienie odnalezienia sie w nowej rzeczywistosci, za patrzenie na swiat z optymizmem mimo tylu zlych przezyc Regis - za bysie Regisem Angouleme - za niewyparzony jezor;P |
|
29 października 2006 yennefer definitywnie.
aż się dziwię że nikt jej wcześniej nie wymienił. :) |
|
30 października 2006 a no fakt zapomnialem o niej :D Yen szkoda ze Wiedzmin ma tak malo czesci...
|
|
30 października 2006 ja wiem czy szkoda? ja tam uważam że lepiej mieć niedosyt niż żeby zrobiła się z tego jakaś tasiemcowa, wielotomowa powieść bez początku i końca, odpowiadająca tylko na zapotrzebowania czytelników, którzy chcą "więcej". przez to by straciła magię.
|