dead can dance, depeche mode ,rozne hiszpanskie z filmow, electronicza muzyke, thievery corporation, massive attack, U2...i duzo innych...bo mysle ze ten czas juz moze nie ma wielkich zespolow...ale pomimo to wychodza fajne kawalki... lubie filmy Almodovara, Burtona, Tarkofskiego, Kieslofskiego ,fon Triarsa i inne...lubie takze ogladac video art np...Bill Viola...clipy Cunningham..itd
...i oczywiscie moje
http://www.youtube.com/user/deignis kiedys czytalem wiecej...ale teraz z powodu brak czasu przewaznie tylko wspolne ze sztuka i technologia grafiki...prawda jest ze czytam duzo rzeczy na necie...
ale ta co mnie najwiecej zruszyla pamietam to: "a brave new world"-Aaldus Huxley nie mam tv...i chyba nie bede... nikt dla mnie nie jest bohaterem...moze sie zastarzalem na to juz...;P