Słucham głównie hip hop'u i muzyki klubowej, ale w każdym gatunku muzycznym potrafię znaleźć coś, co mi się podoba. Od czasu do czasu sam składam dźwięki na komputerze (takie małe hobby :D)...Do niedawna pracowałem nad albumami kilku undergroundowych zespołów. Filmy...heh, lubię oglądać wszelkiego rodzaju "głupie" komedie typu: American Pie.
Istnieją też filmy, które mogę oglądać setki razy, a i tak mi się nie znudzą. Są to:
- Sin City (za mistrzowskie przeniesienie komiksu na duży ekran)
- Piraci z Karaibów. ( Deep... i wszystko jasne :D)
- Władca Pierścieni - wszystkie części ( mistrzowska realizacja, piękne krajobrazy, kozackie efekty specjalne)
- The Ring (lubię się bać; po obejrzeniu filmu bałem się włączyć TV przez tydzień, już o wejściu do piwnicy nie wspominając :D)
- Człowiek w ogniu ( świetna fabuła i Denzel Washington, jako główny bohater)
- Epoka lodowcowa ( obie części tak samo dobre, w niektórych momentach płakałem ze smiechu :D)
- Szybcy i wściekli ( kozackie wozy w każdej części, aktorki też niczego sobie ;D)
- Sami swoi ( ten film nie ma sobie równych, doskonale sparodiowane realia tamtych czasów)
- Ace Ventura ( obie części) i Bruce Wszechmogący ( moim zdaniem Jim Carrey to jeden z najlepszych komików świata)
I to chyba tyle na temat filmów, choć napewno znając życie pominąłem jakieś dobre produkcje :D.
Lubię czytać wszystko co wyszło spod ręki Dana Browna, Jeffery'a Deavera, Julii Navarro, Stephena Kinga i Maria Puzo. Seriale??? hmmmm...zazwyczaj szkoda mi czasu na ich ogladanie, ale czasem zdarza mi się obejrzeć Miodowe Lata, Szpital na perypetiach i inne tego rodzaju polskie sitcomy. Bohater to postać, z której powinniśmy brać przykład. Dla mnie np. bohaterem NIE JEST taki Harry Potter, który jest idolem setek tysięcy osób. Dlaczego? Bo nie mogę brać z niego przykładu np. latając na miotle. :D
Wielkim bohaterem dla mnie jest nieobecny już ciałem Papież Jan Paweł II.
Istnieją także bohaterowie, których bardzo lubimy, ale niekoniecznie powinniśmy brać z nich przykład. U mnie są to: Jeż Jerzy, Hitman i Ace Ventura. :D