renya

Jestem energicza, sprytna, przebiegła, złośliwa, uparta, samolubna i... zbyt inteligentna aby nie zdawać sobie z tego sprawy.
Ale pisz, pisz...

* Użytkowniczka nie ponosi odpowiedzialności za przypadki samobójstw, alkoholizmu, emigracji, licznych wypowiedzeń umowy Neostradzie i innym operatorom, agresji na osobach trzecich jak również kolejnych oraz likwidacji profilów z przyczyny jej ewentualnego zamążpójścia
gadu - gadu: 6200500
wizytówka tlen: renya
skype: renata-renya



A propo's wyglądu: odpowiadam tylko na wiadomości z załącznikiem w postaci zdjęcia. Najlepiej samego Nadawcy. Okazuje się, że "ładnie" to pojęcie bardzo, bardzo względne...
Ja wyglądam ładnie. W zapewnienia innych nie wierzę.

Lubię...
Obudzić się ze świadomością, że jeszcze nie musiałam...
Porządek. Zwłaszcza zrobiony przez kogoś innego.
Wszystko, co pachnie cynamonem.
Wiedzieć i mieć świadomość, że inni wiedzą, że ja wiem :)
Seks, rzecz jasna.

Nie lubię...
Wstawać przed szóstą. Przed piątą zresztą też.
Bałaganu. O kurwa... jak ja tego nie lubię...
Cholernej zupy rybnej (popisowe danie mojej Mamy).
1 329 pozostałych rzeczy, na które nie ma już miejsca.

Szukam i wymagam od partnera:
Chcę, by sprawił, że cały dzień będę czekać na wspólny wieczór i nie będę się zastanawiać, czy to na pewno TEN.
(Facet nie wieczór rzecz jasna)
I tolerancji. Jeżeli mówię, że nie mam czasu na spotkanie to znaczy, że NIE MAM CZASU NA SPOTKANIE !!!

Dopisek: Powinien również określić się politycznie, mieć za sobą trudy związane z tworzeniem pracy magisterskiej, dobrze wyglądać z trzytygodniowym zarostem i w garniturze, nie wymagać skomplikowanego obiadowego menu, mieć zmysłowy, powalający głos, potrafić mnie rozśmieszyć i... umieć powiedzieć:
JAK BARDZO MNIE UWIELBIA.
Bardzo, cholera... bardzo.

Ulubione tematy rozmów:
Typu: "Jeeezuuu... widziałeś co Anka zrobiła z włosami?!" "Wiesz może jak zlikwidować cellulitis na udach?" "Mam za małe piersi prawda? " "Doładujesz mi konto?" "TO naprawdę JUŻ erekcja?!" Żartowałam :D