Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
2 listopada 2006 hm, albo jestes bardzo silny, albo jeszcze naprawde sie nie uzalezniles... hm, to jednak nie jest az takie proste...
hm, nie wiem co gorsze - niechec wobec zycia, czy ciecie sie... widzisz - nie waidomo gdzie trafia samobojcy - bo zadne z nas jak sadze nie dostalo takiej gwarncji... fakt, problemy nie mijaja same... |
|
2 listopada 2006 Człowiek który nie ma nic do stracenia a wiele do zyskania jeśli ma tego świadomość jest bardzo silny psychicznie. Nie wiem czemu ale po prostu wierze że kiedyś będzie lepiej. Bóg dał mi życie, jakie każdy widzi ale "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma" . Nie mam chęci do życia ale jeśli już mam żyć to chce to przerzyć jak najlepiej potrafie...
|
|
4 listopada 2006 No, ale np ktoś chce przeżyć jak najlepiej życie...ale mu to poprostu nie wychodzi, zamiast być lepiej jest coraz gorzej...potem sie jeszcze bardziej dołuje..i co wtedy?!
|
|
4 listopada 2006 Wtedy nie ma nic lepszego jak pomoc przyjaciółek wiem bo one nie raz mnie wyciągału z mega dołów :)
|
|
4 listopada 2006 Aniaa a myślisz że czemu ja siedze na tym forum?? sam szukam odpowiedzi na to pytanie...
Larysia najpierw trzeba mieć te przyjaciółki |
|
4 listopada 2006 ...i wtedy żyje tak jak ja... na przekór innym i samemu sobie...innego wytłumaczenia nie znam :/
|
|
5 listopada 2006 Tirwelius jeśli sie nie ma komu zwierzyć może czas najwyzszy założyc pamiętnik. Nie musisz uważać że to dziewczęce bo i tak żaden z twoich kumpli się o nim nie dowie. Zawsze też można zwierzyć się na tym forum na pewno ktoś ci pomorze.
|
|
5 listopada 2006 a myslisz ze mnie to obchodzi czy sie dowiedza czy nie?? ja juz mam swój pamiętnik... virtualny... http://tirwelius.blog.onet.pl
a tak na marginesie ciekawi mnie czemu masz w miejscu zamieszkania wpisany modlin twierdza i nowy dwór maz. ;p moge sie o to spytać?? oczywiscie nie wnikam jesli nie chcesz... |
|
5 listopada 2006 Czasami nie da sie rady już tak żyć...co z tego że sie komuś zwierzysz...założysz pamiętnik itp. nikt nie pomoże Ci w rozwiązaniu tych problemów,bo do końca nikt nie będzie wiedziała co sie dzieje...co czujesz...
|
|
5 listopada 2006 Ale w tym nie chodzi o samą pomoc... tu chodzi o rozmowe, współczucie, poznacie nowych osób często bardziej wartościowych niż znasz do tej pory.
|