Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
![]() Agat-inworld masz ciekawe zasady, chyba jak czść ludzi. Ale ja odwdzięczam sie za to co mi inni zrobili. nie tak jak oni. Tak chamsko niepostapie i nieznize się dtak do ich poziomu. Ja robie to dyplomacja. Lapie za sowa i mowia o drugiej osobie to co mysla a ta druga osoba zawsze jest obok by niebyło z opbgaduje czy plotkuje jak to oni zrobili kiedys ze ma. normalna rozmowa w gronie o gronie. Doszlo do takiego mometu że kulku sie pobiło. Dobrze im tak. Ja tylko zainicjowalem tok rozmowy a oni sami doszli do czynow agresji. Możecie twierdzic ze się zniżylem do ich poziomu i możecie mieć racje ale ja niezrobiłem tego w tak perfidny sposob jak oni, gdzy mnie obsmarowywali za plecami plotami ktore sami wymyslili...... Ja wyciągnolem ich mysli o innych z grona....na tym skończyla się moja rola...
|
|
![]() ale moim zdaniem po co sie odplacac komus...ktos popelnil blad robiac nam krzywde i predzej czy poznije sam do tego dojdzie ze zrobil zle... nie warto sie mscic bo potem to moze sie odwrocic przeciwko nam...takie jest moje zdanie pozdrawiam :*
|
|
![]() Niunia tacy ludzie nigdy nie dojdą do tego że postąpili źle... ja przez 17 lat nie usłyszałam żadnego przepraszam nawet tego wymuszonego... to ja zazwyczaj przepraszałam jak coś przeskrobałam... a co zemsty to zależy jak się zaplanuje tą zemstę sposób herby`ego jest skuteczny i wypróbowany dlatego działa... po za tym zemsta ma słodki smak i lubie czasem popatrzeć jak to inni się "zwijają z bólu"
|
|
![]() ale to nie jest rozwiazanie...wiem ze niektorzy sa okrutni w tym co mowia czy robia..ale popatz teraz na to w ten sposob ze za jakiego czlowieka potem postrzegaja cie ci mili ludzie?? tez za takiego samego smiecia ktoremu tylko zemsta w bojki w glowie..zawaza cie nie jako cieie tylko jako takiego samego jak ten ktory pierwszy wyrzadzil ci krzywde.... pozdrawiam :*
|
|
![]() Uważam, że zemsta ma słodki smak wtedy kiedy jest wyrafinowana i z ukrycia...
|
|
![]() ja nie jestem msciawa, wiec raczej nie stosuje tego typu "zabaw".
|
|
![]() W sensie takiej całkowitej samotności to ja nie jestem, bo mam wielu znajomych. Ale w sensie drugiej połówki to niestety tak. Byłam z kimś kiedyś ale nie wsyzło, ponieważ z jego strony było za małe zaangażowanie. Niestety :(
|
|
![]() dlatego lepiej ci bedzie jesli przez jakis czas bedziesz sama... z przyjaciolmi kolegami i kolezankami... lepiej znajdz sobie jednego porzadnego przyajciela (oczywiscie plec przeciwna) niz jednego fajnego chlopaka... bo milosc szybko sie konczy a przyjacn nigdy :D pozdrawiam :*
|
|
![]() >>Byłam z kimś kiedyś ale nie wsyzło, ponieważ z jego strony było za małe zaangażowanie. Niestety :(
|
|
![]() no jak Ty mialas 13 lat a on np 16 to sie nie dziwie bo chlopcy dopiero zazwyczaj ok 20lat przestaja miec fiubzdziu
|