Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
27 listopada 2006 Jak nie być już samontnym kiedy... poprostu się boisz???
|
|
28 listopada 2006 ale wlasnie.. samotny w sensie? 1. druga polowka czy 2.znajomi?
Ja mam np. fobie społeczną bo boje sie obcych ludzi :D moze to sie wydawac smieszne, no ale tak jest.. wiec samotnik forever :( |
|
28 listopada 2006 hmmm.... to i to...
Ja za to boje się czyjegoś dotyku... nie wiem... jestem niezwykle przewrażliwiona na punkcie swej przestrzeni osobistej... =] |
|
29 listopada 2006 Agat-inworld to ciezka sprawa chyba.. Wiem ze ciezko jest byc z kims jesli chodzi o zwiazek jesli ma sie taki strach jak Twoj. Przeszlam to. ja tez swego czasu bylam na tym samym punkcie przewrazliwiona, ale jakos przeszlo samo, nawet nie wiem kiedy.. Moze po prostu Tobie tez przejdzie :)
|
|
29 listopada 2006 Kiedyś Ci to przejdzie. Jak poznasz właściwego chłopaka to będzie ok. Po prostu nie czujesz potrzeby aby inni cię obmacywali i to jest normalne.
|
|
1 grudnia 2006 Ta, wam to dobrze. Mnie w kazdym związku zdradzono. A utarło si.e że to chlopak gownie zdradza a tu kazda z moich dziewczyn puścila się z innym po ok 2 dniach bycia w związku. I niewiem co ja źle robilem. Za każdym razem jak przyjechalem to z roza choc jedna, zapraszalem na pizze i spacery. nawet w nauce pomagalem i w pracach domowych jak trzabyło. Ale balem się jednego juz po pierwszym związku, ze bedzie tak jak w poprzednim. Zostane zdradzony i pozostawiony jako bezuzyteczny pionek w grze ktora się skonczyła. Jedyne co mi brakuje to spacerow. Ostatnio w srode zrobilem sobie spacerek o 23 do parku w legnicy a wrucilem kolo 2 nad ranem. Szkoda ze sam byłem. naprawde fajne widoki byly:) Szkoda że ponocach łaże a nie za dnia.............
|
|
2 grudnia 2006 Może natrafiasz na nieodpowiednie dziewczyny. Z tego co piszesz to zastanawiam się czy to są wogóle normalne laski czy ...(cenzura. Wiesz jak będziesz dobierał sobie drugą połowę to popatrz jaka ona jest. Patrz na serce!
|
|
2 grudnia 2006 Wiesz co herbiarzu.. czemu nie napisales!?!?!?!?! ze idziesz do lasku!!! Mieszkam obok lasu i bym z wielką checia poszla! Nie odzywaj sie do mnie :P
|
|
6 grudnia 2006 Ja nie wiem na co czekasz Masmerize.... idź po niego... przecież to facet jest bardziej nieśmialszy niż kobieta ^^ po za tym czesto gubi słowa =]
|
|
8 grudnia 2006 a ja sądzę, żę te związki tak szybko się kończą, bo za moło dwie osoby wiedzą o sobie... żeby stworzyć cos trwałego należałoby znać już jakiś czas daną osobę... a tak to jak walka z wiatrakami...
|