Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobnik | treść posta |
---|---|
30 grudnia 2006 Dlaczego lubicie ciucholandy ??? popularnie zwane sklepami dla vipów :) lubicie wyszukiwać odzieży zewnętrznej makowych firm czy raczej szukacie coś co odpowiada waszym gustom ....bo gusta nie zawsze w parze idą z firmą .....
|
|
30 grudnia 2006 ja zawsze szukam czegoś orginalnego... lub czegoś do przeróbki... ale zawsze jest git... poza tym mam gwarancje ze nie zobacze nikogo w ciuchach takie jak moje...
|
|
30 grudnia 2006 :) i dokłądnie takie same są moje przesłanki kupisz przerobisz przeszyjesz itd itp i masz pewnosć(usciślę)ze zaden dres ani plastic lady nie wyskoczy w ubraniu podonym do ciebie :) i'm loven it :D
|
|
30 grudnia 2006 a no... poza tym mozna nadac ciuchowi "dusze'... czego nie mozna zrobić z markowymi rzeczami.... (no bo szkoda by było przefarbować taką śliczną, słodką, różową koszulkę z big stara wartą 60zł, nie?)
|
|
30 grudnia 2006 eeeeeeeeeeeeeeeeeee fffffffffffffuuuuuuuujjjjjjjjjj
tylko nie róż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bbbbbbbblllllllllleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee |
|
30 grudnia 2006 hmmm w ciucholandzie zawsze da się wyszperać coś fajnego i niepowtarzalnego-takie oryginałki:]...tylko trzeba umieć szukać,ale e tam-to tylko kwestia wprawy:]
|
|
30 grudnia 2006 no dziewuchy macie rację-ciucholandy mają w sobie jakąś taką dziwną MOC;)ja od dawna ubieram się w ciucholandach;) uwielbiam szperać, szukać, oglądać i w końcu wybrać te-które są tylko dla mnie-wyrażają moją osobowość;) nie lubię jak ktoś ma takie same ciuchy jak ja;) a jak znajdę w końcu taki ciuch który mi bardzo odpowiada(a zdarza sie to bardzo rzadko, bo nie ubieram bele czego np. oczojebno-zielonych gaci;) to noszę go tak dlugo aż farba schodzić zaczyna;) hehehe
|
|
30 grudnia 2006 pippin.. nie denerwuj sie... a nie było by Ci żal takiej słodkiej bluzeczki "zniszczyć"?... przecież róż to taki sweet kolor.. i do tego na topie.... :D
a tak serio to oczywiście masz racje.. troche miłam przejebane za tą bluzke... dostałam od babci na urodziny bodajze... jak zobaczyła co ja z nią zrobiłam to sie o mało nie popłakała... no ale cóż.. teraz to ja przynajmniej w tym chodze... |
|
31 grudnia 2006 hyhyhy myślicie że dlaczego moja rodzinka nie kupuje mi nic co mogę na siebie włożyć ;]ale to zabrzmiało hyhy tresura tresura moje drogi panie ;)
|
|
31 grudnia 2006 a jak inaczej:D...
|