inne - *...Samotni.... :( * - let mi fink.....
 
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać nowe tematy, komentarze.
Zaloguj się lub zarejestruj się aby dodawać wypowiedzi.
osobniktreść posta
let mi fink..... 4 października 2006
heh..kolejna kwestia dyskusyjna..czy warto być z kimś na siłę..tak tylko,żeby nie być samemu,żeby nie czuć się samotnym.. :))
brak zdjęcia

let mi fink..... let mi fink..... let mi fink..... (0)

let mi fink..... 6 października 2006
no tak mozna to rozpatrywac w tym kierunku, ale jednak gdziesnapewno jest ta druga polowa, ktora kiedys sie napewno spotka
let mi fink..... 6 października 2006
może i masz rację.. ale niektórym trudno tak wciąż czekać.. aż któregoś dnia zjawi się ten ktoś.. :))
brak zdjęcia

let mi fink..... let mi fink..... let mi fink..... (0)

let mi fink..... 7 października 2006
to czasem trzeba wziasc los w swoje rece i samemu "upolowac" taka osobe
lepsze to niz siedzic i sie smucic ;o]
let mi fink..... 7 października 2006
hmm.. Ja nie wiem..nigdy nie musiałam polować,więc trudno mi to sobie wyobrazić :P
brak zdjęcia

let mi fink..... let mi fink..... let mi fink..... (0)

let mi fink..... 9 października 2006
moze kiedys Ci sie odmieni
wszystko sie z czasem zmienia
z uplywem czasu spogladamy inaczej na te same sprawy
let mi fink..... 9 października 2006
hmm.. może kiedyś.. kto wie.. :))
brak zdjęcia

let mi fink..... let mi fink..... let mi fink..... (0)

let mi fink..... 12 października 2006
pozyjemy zobaczymy ;o]
let mi fink..... 12 października 2006
uwielbiam to stwierdzenie "pożyjemy,zobaczymy" :))

let mi fink..... let mi fink..... let mi fink..... (37)

let mi fink..... 14 października 2006
wiecie... z tym byciem na siłe...
a przypadkiem nie na tym polega miłość? na byciu razem za wszelką cene?
zależy przecież jak rozumieć tą "siłę"
co do polowania...
kiedy sie szuka, nigdy sie tak na prawde nie znajdzie...
może to brzmi banalnie...
ale przecież zazwyczaj tak jest, że miłóść czy też przyjaźń przychodzą nagle...
gdy się tego nie spodziewamy...
gdy juz zupełnie straciliśmy nadzieje...
w zupełnie skrajnych momentach...
czy szukanie cokolwiek daje?
rozumiem z umiarem...
ale co gdy ktoś przesadza?
to tylko bardziej pogrąża w tym stanie...